Śmiertelny wypadek niedaleko Przechlewa. Nie żyje mieszkanka Koczały

Jak ustalili pracujący na miejscu policjanci, w momencie wypadku panowały trudne warunki atmosferyczne. Jadący w stronę Człuchowa kierowca jeepa, który dodatkowo ciągnął przyczepkę, na łuku drogi stracił panowanie nad samochodem i zderzył się z prawidłowo jadącym oplem corsą.

Śmierć poniosła pasażerka opla, 68-letnia mieszkanka Koczały, a kierowca oraz druga pasażerka tego auta trafili do szpitala.

50-letni kierowca jeepa, według wstępnych ustaleń śledczych, mimo panujących trudnych warunków atmosferycznych, ponosi winę za spowodowanie wypadku. Stracił on prawo jazdy. Ani jemu, ani 47-letniej pasażerce jeepa nic poważnego się nie stało. Kierujący byli trzeźwi.

W trakcie działań policjanci ustalili, że kierujący oplem 39-letni mieszkaniec gminy Koczała nie powinien prowadzić auta, gdyż nie posiadał prawa jazdy, a dodatkowo opel nie miał ważnych badań technicznych.

Dalsze czynności prowadzi człuchowska prokuratura.