W PGZ Stoczni Wojennej w Gdyni rozpoczęła się budowa fregaty ORP Burza
Nowoczesna fregata ORP Burza to drugi okręt w ramach programu Miecznik, realizowanego siłami polskiego przemysłu obronnego. W poniedziałek, 5 maja odbyło się palenie blach pod jego budowę.

Identyczna uroczystość odbyła się w sierpniu 2023 roku. Wtedy palono blachy pod budowę kadłuba ORP Wicher, pierwszej z serii trzech wielozadaniowych fregat.
Czym jest palenie blach?
Palenie blach to pierwszy moment rozpoczęcia prac przy budowie okrętu, kiedy odbywa się cięcie arkuszy stali pod przyszły kadłub jednostki. Dopiero po pewnym czasie nastąpi położenie stępki, zaś do wodowania i wyposażania okrętu potrzeba jeszcze dużo czasu i wysiłku stoczniowców.
Jak podkreślił uczestniczący w tym wydarzeniu wicepremier i minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz, trzy fregaty w ramach programu Miecznik będą realizowane w celu odstraszania i obrony – z pełnym uzbrojeniem i zdolnościami.
Wprowadzenie nowoczesnych okrętów na wyposażenie Marynarki Wojennej to zasługa PGZ, ale także wielu mniejszych firm współpracujących przy realizacji tego projektu. To wielkie wyzwanie także dla dowódców i żołnierzy, którzy dziś służą w Wojsku Polskim oraz odpowiadają za bezpieczeństwo na Bałtyku.
– Pan premier kilka miesięcy temu – w Sztokholmie, później w Helsinkach – przedstawił plan Straży Bałtyckiej, Warty Bałtyckiej, Baltic Sentry – operacji NATO, która ma na celu wzmocnienie potencjału państw lokowanych nad Bałtykiem, ale również naszych sojuszników, choćby z Belgii i Francji, którzy dedykują swoje jednostki do operowania nad Bałtykiem, w celu odstraszania. Coraz częściej, niestety, dochodzi do incydentów, do badania naszej czujności, sprawczości – mówił Władysław Kosiniak-Kamysz.
Przerwane kable pod dnem Bałtyku, naruszenie infrastruktury krytycznej czy przestrzeni powietrznej powodują, że Polska na to odpowiada. Odpowiada Sojusz Północnoatlantycki, odpowiadamy operacją Bałtycka Warta, odpowiadamy nową operacją Sił Zbrojnych chroniącą przestrzeń powietrzną. W ubiegłym tygodniu, na moje polecenie, dowódca generalny dedykował kolejne samoloty, śmigłowce do patrolowania nieba nad Bałtykiem. Wzmacniamy potencjał odstraszania i obrony – i będziemy to robić sukcesywnie. Potrzebujemy najlepszego nowoczesnego sprzętu – takich jak w programie Miecznik, tak jak kolejnej fregaty, która powstaje w najlepszej stoczni.
Władysław Kosiniak-Kamysz / wicepremier, minister obrony narodowej
Nowe okręty dla Marynarki Wojennej w liczbach
Jakie będą przyszłe fregaty polskiej Marynarki Wojennej z programu Miecznik?
- Wyporność określana jest na około 7000 ton,
- długość 138 m,
- szerokość 20 m,
- napęd silnikami wysokoprężnymi,
- prędkość około 28 węzłów,
- zasięg 8 tysięcy mil,
- załoga liczyć ma około 120 osób, z możliwością zaokrętowania dodatkowych 60.
Projekt powstawał we współpracy z brytyjską stocznią Babcock, na podstawie fregat budowanych dla floty duńskiej.
Mieczniki dla Marynarki Wojennej. Uzbrojenie
Nowe okręty dla Marynarki Wojennej mają dysponować m.in.:
- systemem artyleryjskim 76 mm,
- wyrzutniami rakiet przeciwokrętowych NSM,
- uzbrojeniem przeciwlotniczym i przeciwpodwodnym,
- możliwością zaokrętowania dwóch śmigłowców bojowych.
Kiedy nowe okręty dla Marynarki Wojennej?
Pierwszy okręt z tej serii powinien wejść do służby w roku 2028. Fregaty z programu Miecznik mają zastąpić pozyskane od USA dwie fregaty wielozadaniowe klasy Oliver Hazard Perry:
- ORP Gen. K. Pułaski (w polskiej służbie od roku 2000),
- oraz ORP Gen. T. Kościuszko (pod polską banderą od 2002 roku).
Mieczniki dla Marynarki Wojennej. Nazwy
Trzy fregaty w ramach programu Miecznik nawiązywać będą swoimi nazwami do zasłużonych polskich niszczycieli z okresu międzywojennego i II wojny światowej – OORP Wicher i Burza. Trzeci okręt ma otrzymać nazwę ORP Huragan – tak miał być nazwany jeden z dwóch niszczycieli, których budowę planowano w Warsztatach Portowych Marynarki Wojennej, na podstawie zmodyfikowanych planów niszczycieli OORP Grom i Błyskawica. Po wybuchu wojny zgromadzone materiały wykorzystano m.in. do opancerzenia słynnego pociągu pancernego Smok Kaszubski.
Napisz komentarz
Komentarze