Do PKW trafiły dane z 29 tys. 815 okręgowych komisji wyborczych, czyli ze 100 proc. wszystkich komisji. Wśród ponad 28 mln uprawnionych do głosowania obywateli do godziny 12 zagłosowało 5 739 537 osób, co stanowi 20,28 proc. wyborców. Jest to wynik frekwencyjny o 1,8 proc. gorszy od danych z tej samej godziny w wyborach prezydenckich w 2020 r. (24 proc.), niższy także od frekwencji przez pierwszych pięć godzin głosowania w wyborach parlamentarnych w 2023 roku.
ZOBACZ TEŻ: Wybieramy prezydenta RP. Polonia w obu Amerykach już zagłosowała

Przewodniczący PKW Sylwester Marciniak podał także statystyki dotyczące poszczególnych województw, miast wojewódzkich i miejscowości w kraju. I tak najwyższa była frekwencja w województwach:
- małopolskim - 23,5 proc.
- podlaskim - 22,57 proc.
- podkarpackim - 22,3 proc
Najmniej wyborców - tylko 16,7 proc. - udało się do urn w województwie opolskim.
CZYTAJ TAKŻE: Zrywali plakaty i banery, publikowali apele w Internecie. Zakłócanie ciszy wyborczej
Wśród miast wojewódzkich najwyższą frekwencją może pochwalić się Lublin (24, 34 proc.). Najmniejszą frekwencję miał Gdańsk, z wynikiem zaledwie 16,93 proc. Za to - po raz kolejny - honoru Pomorza broni Krynica Morska, gdzie do godziny 12 karty do głosowania wrzuciło do urn 50,6 proc. zarejestrowanych wyborców.
























Napisz komentarz
Komentarze