Reklama E-prenumerata Zawsze Pomorze na rok z rabatem 30%
Reklama Przygody Remusa rycerz kaszubski
Reklama

Bracia Piotr i Mieczysław Ejsmontowie upamiętnieni w Gdyni

Legendarni polscy żeglarze – bliźniacy: Piotr i Mieczysław Ejsmontowie – zostali uhonorowani tablicą w Alei Żeglarstwa Polskiego w Gdyni. Uroczystość odbyła się w sobotę, 28 czerwca. Zobacz zdjęcia!
odsłonięcie tablicy Ejsmontów w Gdyni
Odsłonięcie tablicy Piotra i Mieczysława Ejsmontów w Alei Żeglarstwa Polskiego w Gdyni

Autor: Cezary Spigarski

W uroczystości wzięli udział m.in. prezydent Gdyni Aleksandra Kosiorek, dyrektor Departamentu Infrastruktury Urzędu Marszałkowskiego Województwa Pomorskiego w Gdańsku Krzysztof Czopek, prezes Pomorskiego Związku Żeglarskiego Bogusław Witkowski, przewodniczący Rady Miejskiej Węgorzewa Marek Lipski, Grotmaszt Bractwa Kaphornowców Marek Padjas, komandor Janusz Marek Taber, który reprezentował Polski Związek Żeglarski.

Na wzruszającej uroczystości nie zabrakło także rodziny i przyjaciół Piotra i Mieczysława Ejsmontów. Tablicę mającą ich upamiętnić poświęcił ojciec Edward Pracz, duszpasterz Ludzi Morza Centrum „Stella Maris”.

Przykład braci żeglarzy pokazuje dobitnie, że warto podążać drogą marzeń i je realizować, nawet jeśli ta droga nie jest łatwa.

Aleksandra Kosiorek / prezydent Gdyni

Głos w imieniu marszałka województwa pomorskiego Mieczysława Struka zabrał Krzysztof Czopek.

Bracia Ejsmont jak mało kto zasługują na to, by ich upamiętnić, dlatego dziękuję wszystkim, którzy przyczynili się do ich przypomnienia.

Krzysztof Czopek / dyrektor Departamentu Infrastruktury Urzędu Marszałkowskiego Województwa Pomorskiego w Gdańsku

O bohaterach najnowszej tablicy w Alei Żeglarstwa Polskiego mówił też Bogusław Witkowski.

– Piotr i Mieczysław Ejsmont to symbole polskości na morzach i oceanach, niezłomności i wytrwałości, czyli ludzie, o których nie wolno nam zapomnieć – powiedział prezes Pomorskiego Związku Żeglarskiego.

Wspomnieniem o braciach Ejsmont podzielił się ze zgromadzonymi Tadeusz Piaskowski, przyjaciel z czasów wspólnego dzieciństwa i młodości.

– Znałem ich od 1945 roku, kiedy przyjechali z rodziną z Grodna do Kętrzyna – mówił Tadeusz Piaskowski. – Pamiętam, jak siadywaliśmy na drewnianym dachu dworca kolejowego w Kętrzynie i snuliśmy plany na przyszłość. Proszę sobie wyobrazić, że oni wtedy nie chcieli być żeglarzami. Zdecydowanie bardziej interesowały ich plany podróży pociągami, bo chcieli być kolejarzami. Dopiero, potem w Węgorzewie zakochali się w żeglarstwie.

odsłonięcie tablicy Ejsmontów w Gdyni

Piotr i Mieczysław Ejsmontowie w wieku 19 lat podjęli pierwszą i nieudaną próbę opłynięcia świata pod żaglami. W 1965 roku uciekli jachtem z PRL i poprosili o azyl polityczny w Danii. Stamtąd dopłynęli do Stanów Zjednoczonych. W 1969 roku, na jachcie „Polonia” wypłynęli z Nowego Jorku w rejs dookoła świata. Zaginęli na południowym Atlantyku. W 1970 r. uznano ich za zmarłych.

To tekst, jaki można przeczytać na tablicy, która została, w ramach obchodów Święta Morza w Gdyni, odsłonięta w Alei Żeglarstwa Polskiego na falochronie południowym w Basenie im. gen. Mariusza Zaruskiego w Gdyni. To już 34 tablica w alei, która jest wspólną inicjatywą miasta Gdyni, Polskiego Związku Żeglarskiego i Pomorskiego Związku Żeglarskiego pod patronatem honorowym marszałka województwa pomorskiego Mieczysława Struka. Przewodniczącą Kapituły, która ustanawia tablice, jest prezydent Gdyni Aleksandra Kosiorek. W jej skład wchodzą przedstawiciele PZŻ i PoZŻ na czele z prezesem PoZŻ Bogusławem Witkowskim.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

ReklamaPrzygody Remusa rycerz kaszubski
ReklamaNewsletter Zawsze Pomorze - zapisz się
Reklama