Sopot: Niemowlę upadło z rąk pijanej matki. Rodzice usłyszeli zarzuty
Do zdarzenia doszło w niedzielne popołudnie, ok. godz. 16.30, w parku przy ul. Kościuszki w Sopocie. Policja poinformowała wówczas, że z relacji świadków wynika, że nietrzeźwi rodzice opiekowali się trójką dzieci, a niemowlę wypadło matce z rąk i doznało obrażeń.
Okazało się, że zatrzymani 33-letni Robert K. oraz 31-letnia Joanna K. byli pod znaczącym wpływem procentów. U mężczyzny badanie wykryło 1,16 promila w organizmie, a u kobiety aż 2,5 promila. Pod ich opieką było trzymiesięczne niemowle oraz dwójka w wieku pięciu i dziewięciu lat.
Zarzuty dla rodziców: narażenie życia dzieci i atak na policjantów
We wtorek, 5 sierpnia, prokurator Mariusz Duszyński z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku przekazał PAP, że małżeństwo z Krakowa zostało przesłuchane w charakterze podejrzanych i przedstawiono im zarzuty.
CZYTAJ TEŻ: Lębork: Spowodował kolizję i... podziękował policjantom za profesjonalizm
Matka - zarzut narażenia dzieci na utratę życia bądź zdrowia, ojciec natomiast dodatkowo usłyszał zarzut znieważenia i naruszenia nietykalności cielesnej policjantów. Podczas zatrzymania miał opluć i ugryźć funkcjonariuszy.
- Kobieta przyznała się do zarzutów, ale nie pamięta zdarzenia, a mężczyzna nie przyznał się do zarzutów - poinformował prok. Duszyński.
Sprawą zajmuje się obecnie Prokuratura Rejonowa w Sopocie, która będzie wnioskowała o tymczasowy areszt dla podejrzanych.
























Napisz komentarz
Komentarze