Mieszkańcy Wzgórza Mickiewicza nie chcą ekostrady. Radni PiS piszą do miasta

Spór o ekostradę i drogę rowerową przez Wzgórze Mickiewicza

Mieszkańcy Wzgórza Mickiewicza zastanawiają się po co miasto chce budować kolejną trasę przez ich osiedle, skoro istnieje już droga na Nowym Chełmie, a do tego trwa drugi etap budowy ekostrady na al. Armii Krajowej.

Wskazują na niegospodarność i mówią wprost - to wyrzucanie pieniędzy w błoto. Jednocześnie zwracają uwagę na kwestie bezpieczeństwa. Twierdzą, że decyzja została podjęta bez pytania ich o zdanie.

CZYTAJ TEŻ: Na Armii Krajowej w Gdańsku tylko dwa pasy dla kierowców. Trzecim pojadą rowerzyści

Mieszkańcy wyliczają, że planowana trasa rowerowa w ciągu ul. Gerwazego przecina się z głównymi szlakami pieszymi, z drogą dzieci do Szkoły Podstawowej nr 8, z drogą mieszkańców do przystanków autobusowych i tramwajowych, punktów usługowych czy przychodni zdrowia. Biorąc pod uwagę, że na Wzgórzu są głównie jednorodzinne posesje, o wypadek może być nie być wcale tak trudno.

Dyrekcja Rozbudowy Miasta Gdańska: to na razie tylko plany

Dyrekcja Rozbudowy Miasta Gdańska uspokaja, mówiąc, że na razie są to jedynie plany, a firma projektowa bierze pod uwagę wszystkie rozwiązania. Ostateczny kształt wszystkich tras powinien być znany za około rok.

W głosy mieszkańców wsłuchali się radni Prawa i Sprawiedliwości - Kaziemierz Koralewski i Piotr Gierszewski. Złożyli interpelację, w której pytają o:

• opinie specjalistów z Biura Zarządzania Ruchem Drogowym
• opinię o projekcie Komisji Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego
• przeprowadzenie analizy kolizji z istniejącą infrastrukturą

Oczekują także wglądu w założenia przetargowe oraz wszystkie opinie - zewnętrze i wewnętrzne - związane z realizacją projektu.

Miasto ma teraz 14 dni na odpowiedź na interpelację. Wydaje się jednak, że DRMG dość jasno stawia sprawę - plany mogą ulec zmianie, a trasa przez Wzgórze Mickiewicza jest jedną z rozpatrywanych opcji. Każda z nich ma zostać zaprezentowana mieszkańcom.