Tczew: Uwierzyła reklamie AI, straciła oszczędności
58-letnia mieszkanka Tczewa zgłosiła się na policję po tym, jak została oszukana przez internetowych przestępców. Kobieta poszukiwała dodatkowego źródła dochodu i natrafiła na reklamę inwestycji, w której pojawił się wizerunek byłego prezydenta RP z małżonką. Reklama udawała wywiad telewizyjny, w którym zachęcano do prostego i szybkiego pomnażania oszczędności. Całość uzupełniały pozytywne opinie i komentarze, mające wzbudzić zaufanie.
CZYTAJ TEŻ: Były proboszcz z Sasina poszukiwany listami gończymi. Zniknął z 4 milionami złotych
Tczewianka dała się tym wszystkim przekonać i zadzwoniła pod wskazany numer telefonu. Rozmówcy przekonali ją do zaciągnięcia kredytu i wpłacenia pieniędzy na zachwalaną inwestycję. Niestety, próba zarobku zakończyła się stratą ponad 35 tysięcy złotych.
Policjanci podjęli dochodzenie dla ustalenia sprawców oszustwa. Równocześnie apelują o zachowanie maksymalnej ostrożności. Lepiej nie ufać bezkrytycznie publikowanym w sieci treściom reklamowym, nawet jeśli widać w nich znane osoby. Przestępcy wykorzystują coraz szerzej nowoczesne technologie i posługują się wizerunkami znanych ludzi, wygenerowanymi elektronicznie, bez ich wiedzy i zgody.
Kilka podstawowych zasad ochrony przed oszustwem:
- Nie ufaj reklamom, które obiecują szybki i łatwy zysk. To najczęstsza przynęta oszustów.
- Nie kieruj się wizerunkiem znanych osób. Fakt, że na filmie pojawia się polityk czy aktor, nie oznacza, że reklama jest prawdziwa.
- Nie klikaj w podejrzane linki i nie podawaj danych osobowych. Szczególnie numerów konta, dowodu osobistego czy haseł.
- Nie wpłacaj pieniędzy pod presją czasu. Oszuści często wywierają presję, by działać natychmiast.
- Zasięgnij opinii w banku lub u bliskich. Jeśli coś brzmi zbyt dobrze, by było prawdziwe, prawdopodobnie jest oszustwem.
- Zgłaszaj podejrzane treści. Dzięki temu inni mogą uniknąć podobnych strat.
























Napisz komentarz
Komentarze