Reklama E-prenumerata Zawsze Pomorze na rok z rabatem 30%
Reklama Przygody Remusa rycerz kaszubski
Reklama

„Hańba” do Grzelaka, a Tusk „do Berlina”. Obraźliwe okrzyki podczas obchodów na Westerplatte

Obchody 86. rocznicy wybuchu II wojny światowej w poniedziałek, 1 września – podobnie jak wszystko dziś – stały się przyczynkiem do politycznych wojenek i okrzyków z tłumu, których – bez względu na poglądy – w taki dzień być nie powinno. A tak Donalda Tuska wysyłano „do Berlina”, natomiast Piotrowi Grzelakowi towarzyszyła „hańba!”.
uczestnicy obchodów 86. rocznicy wybuchu II wojny światowej na Westerplatte
Wielki napis „Nigdy więcej wojny” to nie jest pusty slogan ani atrakcja turystyczna. To jest ostrzeżenie – nie tylko przed tym, co się dzieje na świecie obecnie, ale i lokalnie

Autor: Karol Makurat | Zawsze Pomorze

Polityczne napięcia podczas obchodów na Westerplatte

Na Westerplatte w poniedziałek, 1 września o godz. 4.45 zawyły syreny i rozpoczęto obchody 86. rocznicy wybuchu II wojny światowej. W Gdańsku pojawili się prezydent RP Karol Nawrocki, premier RP Donald Tusk, marszałek Sejmu Szymon Hołownia oraz wicepremier i szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz.

Nie zabrakło przemówień. Podczas nich wyraźnie dało się odczuć, że uroczystość, która powinna być ponad wszelkimi podziałami, stała się okazją do wbijania sobie wzajemnie szpilek. Robili to politycy, ale też i zgromadzeni pod pomnikiem Obrońców Wybrzeża widzowie.

Oberwało się Donaldowi Tuskowi i Piotrowi Grzelakowi. Politykom, jak i wszystkim uczestnikom uroczystości warto przypomnieć, że wielki napis „Nigdy więcej wojny” to nie jest pusty slogan ani atrakcja turystyczna. To jest ostrzeżenie – nie tylko przed tym, co się dzieje na świecie obecnie, ale i lokalnie. Polsko-polska wojenka trwa w najlepsze i nie wydaje się, że się kiedykolwiek zakończy.

Do Berlina! Zdrajca! Sprzedawczyk! Hańba! – to można było usłyszeć od ludzi, którzy w rękach dzierżyli biało-czerwone flagi. Krzyczeli te słowa pod adresem premiera Donalda Tuska. Ani to czas, ani miejsce na takie zachowania. To nie jest wiec polityczny, tylko miejsce, w którym zaczęła się najgorsza wojna w historii świata.

Donald Tusk na Westerplatte podczas obchodów 86. rocznicy wybuchu II wojny światowej
Donald Tusk (fot. Karol Makurat | Zawsze Pomorze)

Piotr Grzelak również musiał zmierzyć z „hańbą!”. Wiceprezydent Gdańska po kilku latach powrócił na mównicę na Westerplatte i szybko się przekonał, że ludzie nie zapominają. Te okrzyki akurat nawet nie były stricte polityczne. To było w odniesieniu do słów sprzed paru lat. Wówczas, podczas obchodów 74. rocznicy zakończenia II wojny światowej, wiceprezydent Gdańska powiedział, że:

„Na początku było słowo, złe słowo. Słowo jednego przeciwko drugiemu. I to złe słowo było Polaka przeciwko innemu narodowi, Niemca przeciwko innemu narodowi. Europa została tym złym słowem podzielona”.

Piotr Grzelak na Westerplatte podczas obchodów 86. rocznicy wybuchu II wojny światowej
Piotr Grzelak (fot. Karol Makurat | Zawsze Pomorze)

Piotr Grzelak szybko przeprosił za niefortunny dobór słów, ale w 2025 roku ludzie mu o tym przypomnieli. W swoim przemówieniu nawiązał do tego również Karol Nawrocki.

Karol Nawrocki na Westerplatte podczas obchodów 86. rocznicy wybuchu II wojny światowej
Karol Nawrocki (fot. Karol Makurat | Zawsze Pomorze)

Polaryzacja społeczeństwa podczas rocznicy wybuchu II wojny światowej

Obchody na Westerplatte jak w soczewce skupiły bolączki i problemy współczesnej Polski.

Niestety – nie ma chyba takich okoliczności, które pozwoliłyby zakopać narodowy topór wojenny. Dziś nawet śmierć papieża-Polaka prawdopodobnie nie byłaby w stanie zjednoczyć Polski.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

-------powodzeniaa 02.09.2025 08:05
!!!! zawsze problemy,pernamente komplikacje -negatywna energia....gdzie ci patrioci....egoizm szaleje i wojny leje.... euro nie cuchnie....

Marek Rapior 02.09.2025 07:21
Grzelak - zastępca godny swojej szefowej !!! Jak ten TRUTEŃ (z moich podatków) może jeszcze występować publicznie ??? Kompletny upadek wszelkiej przyzwoitości !!! No i hańba samej panny Dulkiewiczówny, że kogoś takiego wysyła w swoim zastępstwie, chociaż jeszcze dzień wcześniej "błyszczała" w ECS !!! Jaki pan taki (gdański) kram...

Vena 01.09.2025 19:56
W każdym kraju patrioci będą bronić ojczyzny , to jest standard. Jeśli ktoś manipuluje prawda w jakichś celach , to może spodziewać się takich reakcji . Kłamstwo rodzi podziały, a nie prawda .

Aniela 01.09.2025 19:45
Nie wiem jak nazwać tych ludzi przepełnionych nienawiścią

ReklamaPrzygody Remusa rycerz kaszubski
Reklama
Reklama