Dla Kaszubów była to wielka manifestacja wiary, nobilitacja języka kaszubskiego, ale też akt niezwykłej odwagi i godności. Nagle język, który przez wiele dekad był spychany na margines, stał się językiem modlitwy pośród tablic z Modlitwą Pańską w najważniejszych językach świata. To było zwieńczenie dążeń i działań Kaszubów zmierzających do ich upodmiotowienia. Dziesięć lat po upadku komunizmu kaszubski stał się żywym językiem narodu, zdolnym modlić się w centrum chrześcijaństwa.
CZYTAJ TEŻ: Replika tablicy z kaszubskim tekstem „Ojcze nasz” zostanie odsłonięta w Stężycy
W tym miesiącu mija 25 lat od tamtego wydarzenia. Wiele się zmieniło. Kaszubszczyzna obecna jest w szkołach, na drogowskazach, na Trasie Kaszubskiej S-6, ale też w urzędach, filmie, sztuce i mediach. Znakomicie potwierdził to ubiegłotygodniowy pierwszy Kongres Nauczycieli Języka Kaszubskiego na Politechnice Gdańskiej. Same liczby tam przytoczone robią wrażenie – w 400 szkołach na Kaszubach aż 400 nauczycieli języka kaszubskiego obejmuje nauką 24 000 uczniów. Wielka rzecz. Ale wiele jest jeszcze do zrobienia, by nie utknąć tylko w folklorze, ale by na pokolenia język kaszubski zachować i go rozwijać.
Dlatego znakomicie, że w najbliższą sobotę, 20 września, w Stężycy odsłonięta zostanie kopia tej jerozolimskiej tablicy. To jakby historia zatoczyła koło. Słowa, które wybrzmiały w Jerozolimie, zakorzenią się na nowo w kaszubskiej ziemi – między jeziorami i lasami, w miejscu, gdzie kaszubska mowa żyje naturalnie w domach i jest przekazywana z pokolenia na pokolenie.
To już kolejna taka kopia tablicy z kaszubskim tekstem „Ojcze nasz”, która zostanie odsłonięta dla upamiętnienia pierwszej pielgrzymki Kaszubów do Ziemi Świętej. Wcześniej podobne tablice zamocowano w kościołach w Oliwie, Wejherowie, Sianowie, Luzinie.
W ten sposób Kaszubi pokazują, że ich język nie jest reliktem, lecz żywą tkanką, która potrafi łączyć sacrum z codziennością. To dowód, że tożsamość nie jest zamknięta w przeszłości. Tablica z Modlitwą Pańską w rodnej mowie staje się pomostem między światem a małą ojczyzną. Może też wzmocni poczucie wspólnoty i dumy, by mówić po kaszubsku na co dzień. I stanie impulsem dla odnowy języka i ruchu kaszubskiego. Kaszubi byli, są i będą!
























Napisz komentarz
Komentarze