W środowe popołudnie 24 września, chwilę po godz. 17, kryminalni z gdańskiego Śródmieścia zauważyli citroena, który jechał zdecydowanie za szybko ul. Angielska Grobla. Gdy postanowili zatrzymać pojazd do kontroli, kierowca zignorował sygnały świetlne i dźwiękowe, po czym zaczął uciekać.
- W pewnym momencie przez zwężenie na drodze i poprzedzający go inny samochód, kierowca się zatrzymał. Kiedy obok zobaczył radiowóz kryminalnych, ruszył gwałtownie do tyłu, doprowadzając do kolizji z nieoznakowanym oplem - wyjaśnia kom. Karina Kamińska z gdańskiej KWP.
PRZECZYTAJ TEŻ: Jechał ponad 200 km/h Trasą Kaszubską. Teraz musi zapłacić 2,5 tys. zł
Ostatecznie kierujący citroenem stracił panowanie nad autem i skończył w rowie melioracyjnym. Po przeprowadzeniu badania alkomatem okazało się, że mężczyzna miał ponad promil alkoholu w wydychanym powietrzu.
- Zatrzymany gdańszczanin trafił do policyjnego aresztu i po wytrzeźwieniu zostanie przesłuchany. Mężczyzna najprawdopodobniej usłyszy zarzuty niezatrzymania się do kontroli drogowej oraz kierowania po alkoholu - informuje kom. Kamińska.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Bytów: Próbował udusić żonę w dzień jej urodzin. Powstrzymały go dzieci
Drogowy uciekinier okazał się recydywistą - już wcześniej był karany za jazdę pod wpływem narkotyków. Teraz, za niezatrzymanie się do kontroli i jazdę pod wpływem alkoholu, grozi mu - odpowiednio - do pięciu lat więzienia oraz do trzech oraz zakaz prowadzenia pojazdów, utrata prawa jazdy oraz wysoka grzywna.
























Napisz komentarz
Komentarze