W mediach społecznościowych najczęściej można przeczytać o tym, że komuś coś się nie podoba, że ktoś zachował się nie tak, jak trzeba. Pochwał jest na pewno zdecydowanie mniej. Chyba to przychodzi wszystkim trudniej, niż krytyka... Dlatego warto pokazywać również i te pozytywne gesty.
Zemdlała i uderzyła głową w podłogę
Do Zarządu Transportu Miejskiego w Gdańsku napisała pani Aleksandra, która chciała w ten sposób podziękować kierowcy linii 289. Jak zaznaczyła, „praca kierowcy jest trudna, dlatego proszę, aby moment, w którym wykazuje się odwagą i ludzkim odruchem nie był przemilczany”. Okazało się, że w czasie jazdy autobusem pani Aleksandra zemdlała i uderzyła głową w podłogę. Zareagowali pasażerowie oraz kierowca, który udzielił jej pomocy i został z dziewczyną do przyjazdu ratowników. Tym kierowcą okazał się być Krzysztof Kowalczyk.
- Zadzwoniłem na 112, zawiadomiliśmy też mamę, która niedługo potem pojawiła się na miejscu. Wcześniej przyjechali ratownicy medyczni i udzielili dziewczynce pomocy. W międzyczasie pasażerowie przesiedli się do kolejnego autobusu. Wszyscy zrozumieli sytuację – relacjonuje tamto wydarzenie pan Krzysztof, który ma 6-letni staż w pracy kierowcy ZTM.
W ZTM przypominają, że kierowcy i pracownicy regularnie przechodzą szkolenia z udzielania pierwszej pomocy, które pozwalają im później działać w takich kryzysowych sytuacjach.
- Pomoc to rzecz oczywista, bo trzeba pomagać, to naturalna reakcja. Na tym polega moja praca – dodaje kierowca ZTM.
























Napisz komentarz
Komentarze