Sąd Okręgowy w Gdańsku wydał prawomocny wyrok w sprawie afery Port Service
Sąd Okręgowy w Gdańsku wydał w środę, 22 października prawomocny wyrok w sprawie przeciwko Krzysztofowi P., Patrykowi G. i Piotrowi G. Sprawa dotyczyła niewłaściwego przewozu, składowania oraz utylizacji przez nich w 2010 i 2011 roku niebezpiecznych odpadów na terenie dawnej żwirowni w miejscowości Ełganowo w gminie Trąbki Wielkie.
Jak już pisaliśmy, w lutym 2024 roku Krzysztof P., były prezes Port Service usłyszał nieprawomocny wyrok skazujący – dwa lata pozbawienia wolności w zawieszeniu na cztery lata próby i zapłata nawiązki w kwocie 80 tysięcy złotych na rzecz Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.
Skazani także współpracownicy – bracia G.
Warunkowo zawieszone na trzy lata kary rocznego więzienia oraz zapłatę po 20 tys. zł na rzecz NFOŚiGW orzeczono również wobec dwóch pozostałych oskarżonych w tej sprawie: Patryka G. i Piotra G. Ich firmy nie miały wymaganych uprawnień do przewozu i gospodarowania odpadami niebezpiecznymi.
Sąd nie uwzględnił zarzutów apelacyjnych i utrzymał w mocy wyrok sądu I instancji. Uzasadniając swój wyrok, sąd okręgowy wskazał, że materiał dowodowy zgromadzony w sprawie potwierdzał fakt popełnienia przez oskarżonych przestępstw polegających na nieodpowiednim postępowaniu z odpadami, a wymierzone przez sąd rejonowy kary i środki karne były sprawiedliwe oraz uzasadnione.
sędzia Mariusz Kaźmierczak / rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Gdańsku do spraw karnych
Sędzia Kaźmierczak dodał, że jedyną zmianą w wyroku sądu rejonowego, jakiej dokonał sąd okręgowy, była korekta opisów czynów przypisanych oskarżonym polegająca na ich doprecyzowaniu.
Szczegóły afery Port Service. Niebezpieczne odpady w Ełganowie
Akt oskarżenia dotyczył m.in. „przewiezienia, składowania i przetwarzania” w żwirowni w Ełganowie w gminie Trąbki Wielkie popiołów, żwirów oraz innych substancji zawierających m.in. heksachlorobenzen, DDT, inne związki chloroorganiczne, atracynę i metale ciężkie. W ziemi na terenie tamtejszego wyrobiska wykryto m.in. szkodliwe związki nawet 400-krotnie przekraczające dopuszczalne normy.
Substancje, zamiast na składowisko w Ełganowie, trafić powinny do specjalnych przystosowanych do tego zakładów.
























Napisz komentarz
Komentarze