Planowo ogrodzenie, które od czterech lat zasłaniało gdański zabytek, miało zniknąć do 21 listopada, ale udało się je zdemontować wcześniej. Aż chce się zacytować „Samych Swoich” i krzyknąć, że „nadejszła wiekopomna chwila”.
PRZECZYTAJ TEŻ: Złota Brama nadal straszy ogrodzeniem. Brak wykonawcy opóźnia remont zabytku
Tu należy podziękować naciskom Międzynarodowych Targów Gdańskich, które organizują Jarmark Bożonarodzeniowy. W związku ze zwiększeniem w tym roku terenu wydarzenia i spodziewanej bardzo dużej liczby gości na jego terenie, kluczowym było, aby zwiększyć drożność w tym miejscu.

Dzięki temu, że ogrodzenie zniknęło, można nie tylko przypomnieć sobie, jak Złota Brama faktycznie wygląda, ale też wygodnie poruszać się wszystkimi trzema przejściami. Tym samym jest wygodniej, a wejście na Drogę Królewską w końcu jest takie, jak być powinno.
No i też zdecydowanie usprawni poruszanie się po terenie jarmarku, który w tym roku poszerzono również o ul. Bogusławskiego. W ubiegłym roku wydarzenie odwiedziło ponad milion osób - w tym liczba może być podobna lub nawet większa.
Jarmark Bożonarodzeniowy w Gdańsku startuje w piątek, a jego uroczyste otwarcie zaplanowano na sobotę, 22 listopada. Impreza potrwa do 23 grudnia.
























Napisz komentarz
Komentarze