Reklama E-prenumerata Zawsze Pomorze na rok z rabatem 30%
Reklama Przygody Remusa rycerz kaszubski
Reklama

Zabił szufelką do węgla i podpalił ciało. Ferid O. prawomocnie skazany na 30 lat więzienia

30 lat spędzi za kratkami 36-letni Ferid O., który 1,5 roku temu w Chojnicach zabił i podpalił ciało 68-letniego chojniczanina, a następnie uciekł skradzionym samochodem do Gdyni. Sąd Apelacyjny w Gdańsku utrzymał tym samym karę wymierzoną sprawcy przez Sąd Okręgowy w Słupsku. Wyrok jest prawomocny.
Chojnice: Zabił szufelką do węgla i podpalił ciało. Wyrok? 30 lat więzienia
Sąd Apelacyjny w Gdańsku utrzymał karę 30 lat więzienia dla Ferida O., sprawcy zabójstwa 68-latka z Chojnic.

Autor: Canva | Zdjęcie ilustracyjne

Brutalne zabójstwo 68-latka w Chojnicach

Do zabójstwa 68-letniego Andrzeja S. w Chojnicach doszło w marcu 2024 roku. Zamordował go 35-letni wówczas Ferid O., który wynajmował u ofiary pokój. Tego tragicznego dnia Ferid O. dokonywał u właściciela na posesji drobnych napraw. W pewnym momencie 35-latek zaatakował właściciela. Po południu znaleziono ciało 68-latka z licznymi ranami tłuczonymi głowy. Zdaniem biegłego lekarza bezpośrednią przyczyną zgonu było zachłyśnięcie się krwią spływającą z masywnych uszkodzeń twarzoczaszki, które powstały w wyniku uderzeń metalową szufelką do węgla oraz uduszeniem. 

CZYTAJ TEŻ: Zaatakował policjanta piłą japońską, usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa

Podpalił zwłoki i uciekł skradzionym samochodem

Po dokonaniu zabójstwa Ferid O. oblał ciało łatwopalną cieczą i podpalił. Następnie morderca przywłaszczył sobie samochód zamordowanego i uciekł do Trójmiasta, dokonując kolejnych przestępstw w Gdyni, m.in. popychając i kradnąc przypadkowej kobiecie telefon komórkowy, portfel z gotówką w wysokości 400 zł, dokumenty oraz samochód o wartości 15 tys. zł.

W sumie Ferid O. odpowiadał przed sądem za sześć przestępstw. W sierpniu usłyszał karę 30 lat pozbawienia wolności, przy założeniu możliwości warunkowego zwolnienia po odbyciu 20 latach kary. Oskarżony karę odbywać będzie w systemie terapeutycznym dla osób uzależnionych od alkoholu, narkotyków i leków. A to dlatego, że mężczyzna odurzał się wcześniej lekami oraz różnymi środkami odurzającymi. 

W tym tygodniu Sąd Apelacyjny w Gdańsku utrzymał ten wyrok i już prawomocnie skazał 36-latka, zasądzając też od oskarżonego 150 tys. zł na rzecz żony zamordowanego Andrzeja S. Sąd Apelacyjny podtrzymał też kwalifikację sądu pierwszej instancji, uznając, że zabójstwo to nie miało charakteru szczególnego okrucieństwa, czego domagała się prokuratura, która wnosiła też o dożywotnie pozbawienie wolności oskarżonego. Tak się jednak nie stało, gdyż sąd wziął pod uwagę również dobrą opinię o oskarżonym i niekaralność. 

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

ReklamaPrzygody Remusa rycerz kaszubski
ReklamaNewsletter Zawsze Pomorze - zapisz się
Reklama