Reklama E-prenumerata Zawsze Pomorze na rok z rabatem 30%
Reklama Przygody Remusa rycerz kaszubski
Reklama
NASZA DEBATA

Elektrownia jądrowa w gminie Choczewo. Szukamy odpowiedzi, ile w tej inwestycji szans, a ile ryzyka?

Jak mamy uwierzyć w tę inwestycję, jeśli od czterech lat słyszymy wymijające odpowiedzi? Po co już wycinać drzewa, jeśli nadal nie ma wszystkich zgód na budowę elektrowni jądrowej? – pytali mieszkańcy gminy Choczewo, którzy w środę, 19 listopada przyszli na organizowaną przez redakcję „Zawsze Pomorze” debatę „Elektrownia jądrowa w gminie Choczewo: szansa czy ryzyko? Porozmawiajmy”. Uczestniczący w niej paneliści próbowali rozwiać swoje i mieszkańców wątpliwości, ale tytułowe pytanie pozostaje otwarte.
debata „Zawsze Pomorze” w Choczewie o budowie elektrowni jądrowej
Debata „Zawsze Pomorze” w Choczewie o budowie elektrowni jądrowej

Autor: Karol Makurat | Zawsze Pomorze

Debata o elektrowni jądrowej w Choczewie

Sala Centrum Informacji Turystycznej Urzędu Gminy w Choczewie w środę, 19 listopada stała się miejscem gorącej dyskusji o jednej z największych inwestycji, do jakich przygotowuje się Polska. Do udziału w zorganizowanej przez portal i tygodnik „Zawsze Pomorze” debaty na temat planowanej budowy elektrowni jądrowej zaproszenie przyjęli:

  • Anna Błażewicz-Stasiak, zastępca dyrektora Pomorskiego Biura Planowania Regionalnego w Urzędzie Marszałkowskim Województwa Pomorskiego,
  • Ryszard Stachurski, pełnomocnik zarządu Polskich Elektrowni Jądrowych,
  • Marcin Kaczmarek, starosta wejherowski,
  • Jarosław Bach, wójt gminy Choczewo,
  • Tomasz Trybusiewicz z Sonon Bałtyckie SOS, stowarzyszenia protestującego przeciw budowie elektrowni jądrowej w gminie Choczewo
  • oraz mieszkańcy gminy Choczewo zainteresowani tym, jak planowana inwestycja wpłynie na ich życie teraz i w przyszłości.
debata „Zawsze Pomorze” w Choczewie o budowie elektrowni jądrowej

Cel debaty: merytoryczna rozmowa o elektrowni jądrowej w Choczewie

– Spotykamy się na debacie „Elektrownia jądrowa w gminie Choczewo: szansa czy ryzyko? Porozmawiajmy” po to, by merytorycznie i z szacunkiem porozmawiać o inwestycji, która dotyczy nas wszystkich, zarówno mieszkańców gminy Choczewo, jak i Pomorza, a nawet całej Polski – mówił, rozpoczynając spotkanie, Mariusz Szmidka, redaktor naczelny portalu i tygodnika „Zawsze Pomorze”.

Wokół projektu budowy elektrowni jądrowej narosło wiele emocji, ale też nieporozumień, plotek, fake newsów. W takiej sytuacji łatwiej o podziały, a trudniej o rozmowę. Dlatego spotykamy się tu, w Choczewie, żeby porozmawiać, wysłuchać różnych punktów widzenia, bo budowa elektrowni jądrowej to nie tylko kwestia energii, to także pytanie o tożsamość Pomorza, przyszłość gminy Choczewo i o to, czy potrafimy mądrze korzystać z szans, jakie daje nam nowoczesność. Z jednej strony mają to być ogromny impuls rozwojowy, inwestycje w infrastrukturę, nowe miejsca pracy. Z drugiej, to realne wyzwania – środowiskowe, społeczne i kulturowe. 

Mariusz Szmidka / redaktor naczelny portalu i tygodnika „Zawsze Pomorze”.

O tym właśnie rozmawiali – reprezentując różne punkty widzenia – goście zaproszeni na debatę zorganizowaną przez „Zawsze Pomorze”. Podzieliliśmy ją na trzy części:

  • w pierwszej paneliści mówili o tym, na jakim etapie przygotowań do budowy elektrowni jądrowej są reprezentowane przez nich instytucje i jak radzą sobie z problemami wynikającymi z nowej dla regionu sytuacji,
  • w drugiej odpowiadali na pytania, stawiane przez prowadzącego debatę red. Mariusza Szmidkę – o spodziewane korzyści i przewidywane straty, o sposoby ich kompensowania, o poziom bezpieczeństwa mieszkańców i środowiska, o sposoby komunikacji między inwestorem, mieszkańcami gminy a reprezentującymi ich instytucjami,
  • w trzeciej paneliści odpowiadali na pytania obecnych na debacie mieszkańców gminy Choczewo. 

Na jakim etapie jest inwestycja w elektrownię jądrową w Choczewie?

Na początku debaty reprezentujący PEJ Ryszard Stachurski przypomniał, na jakim etapie jest przygotowanie do inwestycji: spółka uzyskała już decyzję środowiskową, została ona jednak zaskarżona do Naczelnego Sądu Administracyjnego. Mimo to – po umożliwiającej ten krok decyzji wojewody pomorskiej – rozpoczęto już wycinkę drzew pod planowaną budowę. Jednocześnie PEJ kończy przygotowanie wniosku o zezwolenie na budowę, które wydaje Państwowa Agencja Atomistyki

Państwowa Agencja Atomistyki ma na wydanie decyzji dwa lata.

Ryszard Stachurski / PEJ

Polska nadal czeka też na zgodę Komisji Europejskiej na pomoc publiczną dla elektrowni jądrowej – według najnowszych informacji ma być ona udzielona do końca 2025 roku.

Głos przeciwników inwestycji. Argumenty przeciwko elektrowni jądrowej w Choczewie

Tomasz Trybusiewicz z Sonon Bałtyckie SOS podkreślał z kolei, że przy braku decyzji środowiskowych, Komisji Europejskiej czy Polskiej Agencji Atomistyki wszystkie prace związane z inwestycją są zbyt wczesne. 

Jeśli nie ma żadnych ostatecznie wiążących decyzji, to co dzisiaj pozwala sądzić, że ta elektrownia w ogóle powstanie? Po co wycinać ponad 40 hektarów lasów?

Tomasz Trybusiewicz z Sonon Bałtyckie SOS

I właśnie te dwa wykluczające się stanowiska oraz działania władz samorządowych próbujących czerpać jak najwięcej korzyści z planowanej inwestycji stały się osią całej debaty.


 program grantowy Journalismfund Europe „Pluralistyczne Media dla Demokracji”
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Wiesiek 20.11.2025 22:07
40 hektarów to już jest wycięte - teraz wycinają kolejne 299 hektarów. Przedstawiciel peju praktycznie na żadne pytanie konkretnie nie odpowiedział. Sam określił że jest kilka gmin w kolejce na usytuowanie składowiska odpadów z EJ na pytanie niech wymieni choć jedną uśmiechną się i uciekł. Nikt nie analizuje kontraktu różnicowego. Rząd co roku do EJ będzie dopłacał gigantyczne pieniądze z naszych podatków ok 8 mld co roku - nie będzie taniego prądu jak argumentują zwolennicy EJ

ReklamaPrzygody Remusa rycerz kaszubski
ReklamaNewsletter Zawsze Pomorze - zapisz się
Reklama