Reklama E-prenumerata Zawsze Pomorze na rok z rabatem 30%
Reklama Przygody Remusa rycerz kaszubski
Reklama

Grupa rozprowadzająca leki odurzające rozpracowana. Nie żyją cztery młode kobiety!

Policjanci z Krakowa rozpracowali grupę przestępczą zajmującą się rozprowadzaniem leków opioidowych i psychotropowych. Ofiarami przestępców były zazwyczaj młode kobiety. Cztery z nich zmarły w wyniku zażycia nielegalnych środków. Zatrzymanych zostało już 10 osób zamieszanych w nielegalny proceder, wśród nich dwoje młodych ludzi w Gdańsku oraz 58-letni lekarz z Dolnego Śląska, który wystawiał recepty na leki psychotropowe.
Grupa rozprowadzająca leki odurzające rozpracowana. Nie żyją cztery młode kobiety!
Policjanci rozpracowali grupę przestępczą zajmującą się rozprowadzaniem leków psychotropowych. Cztery młode kobiety po ich zażyciu zmarły. Zatrzymano 10 osób, w tym dwoje w Gdańsku

Autor: KWP Kraków

Leki trafiały do młodych kobiet w kryzysie emocjonalnym

Policjantka wydziału kryminalnego Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie wpadła na trop grupy zajmującej się rozprowadzaniem leków na bazie opioidów oraz benzodiazepiny. Wszystko wskazuje na to, że leki trafiały do młodych kobiet, będących w kryzysie emocjonalnym. Ponadto, kobiety, które decydowały się na zakup tego typu środków, niejednokrotnie miały być wykorzystywane seksualnie, a cztery z nich straciły życie.

Śmierć 19-latki po przedawkowaniu leków

We wrześniu 2024 r. policjanci zostali powiadomieni o śmierci 19-letniej kobiety w jednym z mieszkań na terenie krakowskiego Kazimierza. Pod wskazanym adresem, gdzie odnaleziono ciało, policjanci zatrzymali 35-letniego mężczyznę oraz zabezpieczyli bardzo duże ilości leków opioidowych. Sekcja zwłok kobiety wykazała, że przyczyną jej śmierci mogło być przedawkowanie leków, które wcześniej dostała od mężczyzny, z którym spędziła ostatnie godziny swojego życia. 

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Dopalacze rozsyłali paczkomatami. Handlowali narkotykiem "zombie"

Na pytanie policjantki o to, w jaki sposób mężczyzna wszedł w posiadanie tak dużej ilości leków, zatrzymany tłumaczył, że z uwagi na amputowaną kończynę zmuszony był do zażywania mocnych leków opioidowych, w celu uśmierzenia bólu. 

(fot. KWP Kraków)

Prokurator przedstawił mu zarzuty nieudzielenia pomocy osobie znajdującej się w położeniu grożącym bezpośrednim niebezpieczeństwem utraty życia oraz udzielania środka odurzającego w celu osiągnięcia korzyści osobistej. Mężczyzna został tymczasowo aresztowany.

Kolejny tajemniczy zgon młodej kobiety

Do kolejnego tajemniczego zgonu młodej kobiety doszło na początku 2025 roku. Oficer dyżurny krakowskiej policji otrzymał zgłoszenie o nagich zwłokach kobiety, odnalezionych w windzie w jednym z krakowskich bloków. 

Zabezpieczone na miejscu ślady wskazywały, że ciało kobiety zostało przeniesione do windy z innego miejsca. Trop zaprowadził śledczych do jednego z mieszkań w tym bloku. Tam zatrzymano 26-letniego mężczyznę i zabezpieczono duże ilości leków psychotropowych i środków odurzających, jak również zużyte strzykawki oraz igły

ZOBACZ: Kokaina, amfetamina, haszysz. CBŚP zatrzymało 29-latka, który miał narkotyki warte 3,5 mln zł

Okazało się, że zmarła kobieta to 27-letnia mieszkanka powiatu krakowskiego, która znalazła się w mieszkaniu zatrzymanego mężczyzny w celu zakupu leków opioidowych i narkotyków. Po zażyciu specyfików straciła przytomność, a gdy okazało się, że nie żyje, mężczyzna w obawie przed konsekwencjami wyniósł jej zwłoki i pozostawił w windzie. Mężczyzna usłyszał zarzuty i został tymczasowo aresztowany. Policjanci zabezpieczyli znalezione medykamenty i podjęli działania aby ustalić, w jaki sposób mężczyzna je zdobył.

Kolejne zdarzenie z udziałem kobiety i... przełom w sprawie!

W czerwcu br. w jednym z krakowskich mieszkań została znaleziona osoba, która pilnie potrzebowała pomocy lekarskiej. Kobieta w stanie zagrażającym życiu trafiła do szpitala, gdzie lekarze walczyli o jej życie. W tym mieszkaniu znajdował się również mężczyzna, który jak się okazało, miał ją zaopatrzyć w leki psychotropowe, które wcześniej dla niej kupił. 

W wyniku podjętych działań, kryminalni ustalili, że 36-latek jest członkiem grupy przestępczej zajmującej się wprowadzaniem do obrotu leków opioidowych i innych środków odurzających. Pracujący nad sprawą policjanci zdobyli również informację, że kobieta zażyła leki próbując odebrać sobie życie. 

Kilka tygodni później, w sierpniu 2025 r. w wyniku czynności operacyjnych na terenie Krakowa oraz Częstochowy, zatrzymano 3 kobiety, u których 36-letni diler zaopatrywał się w leki. Związek z tą grupą mieli również zatrzymani wcześniej dwaj mężczyźni, którzy zostali już tymczasowo aresztowani. W ich miejscach zamieszkania policjanci zabezpieczyli duże ilości leków na bazie opioidów oraz benzodiazepiny, środki odurzające, telefony komórkowe, karty sim, zużyte strzykawki i igły. Zatrzymani w wieku 25-36 lat usłyszeli zarzuty z art. 160 kk oraz ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii. Decyzją prokuratury zostali tymczasowo aresztowani.

PRZECZYTAJ TEŻ: Popularne leki przeciwbólowe tylko na receptę! Ważna zmiana

Gdańsk: Zatrzymanie dwóch osób

17 listopada tego roku doszło do kolejnych zatrzymań. W ręce policjantów Wydziału Kryminalnego Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie trafił 58-letni lekarz z Dolnego Śląska. To człowiek, który odegrał kluczową rolę w tej grupie przestępczej. Mężczyzna odpłatnie wystawiał  recepty na leki, które później trafiały do nielegalnej sprzedaży. Ilości wystawianych recept były tak duże, że lekarz wystawiając recepty musiał posługiwać się numerami pesel osób, które były nieświadome, że ich dane wykorzystywane są do przestępstwa. Mężczyzna usłyszał zarzuty z art. 56 UoPN oraz 271 kk i decyzją sądu został tymczasowo aresztowany.

Tego samego dnia zatrzymano kolejnych członków tej grupy. W Krakowie w ręce policjantów wpadła 42-letnia kobieta, 23-letni  mieszkaniec Lublina, a na terenie Gdańska 23-letni mężczyzna i jego 20-letnia partnerka, która obecnie przebywa w szpitalu w stanie ciężkim, spowodowanym zażywaniem leków przepisanych przez zatrzymanego lekarza. 

Zatrzymani działając  w grupie przestępczej zdobywali recepty od zaprzyjaźnionego 58-letniego medyka, a następnie czerpiąc korzyści majątkowe wprowadzali te medykamenty do dalszej sprzedaży.

Leki sprzedawane często na blistry, całe opakowania zbyt drogie

Z policyjnych ustaleń wynika, że drogie leki często sprzedawane były na blistry, nie całe opakowania lub pojedyncze sztuki. 

- Nabywcami były młode kobiety będące w kryzysie emocjonalnym. Szukając pomocy trafiały w sidła przestępców, którzy nie tylko zaopatrywali je w substancje odurzające, ale z uwagi na ich uzależnienie, niejednokrotnie brutalnie wykorzystywali ofiary seksualnie - informuje Komenda Miejska Policji w Krakowie. - Ponadto, policjanci ustalili, że związek z tą sprawą mogą mieć również zdarzenia z 2021 roku, gdzie w wyniku przedawkowania leków, zmarły dwie młode kobiety. Wszystko wskazuje na to, że dziewczyny wówczas dostały leki, od już tymczasowo aresztowanego 35-latka. Środki medyczne, które były udostępniane to bardzo silne leki, których przyjmowanie powinno odbywać się pod ścisłą kontrolą i nadzorem lekarskim.

Prowadzone postępowanie nadzorowane jest przez Prokuraturę Rejonową Kraków Śródmieście Zachód i prowadzone przez funkcjonariuszy Wydziału do walki z przestępczością przeciwko życiu i zdrowiu Komendy Miejskiej Policji w Krakowie. Planowane są kolejne zatrzymania.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

ReklamaPrzygody Remusa rycerz kaszubski
ReklamaNewsletter Zawsze Pomorze - zapisz się
Reklama