Wyniki głosowania w Sejmie nad wyborem prezesa IPN
Głosowanie nad wyborem nowego prezesa Instytutu Pamięci Narodowej odbyło się w piątek, 21 listopada. Sejm większością głosów odrzucił kandydaturę Karola Polejowskiego z Gdańska, który był zastępcą prezesa Karola Nawrockiego w tej instytucji, a teraz zajmuje stanowisko p.o. prezesa.
W głosowaniu wzięło udział 434 posłów.
- Za kandydaturą Karola Polejowskiego opowiedziało się 201 posłów,
- 227 było przeciwnych,
- a od głosu wstrzymało się 6.
Jak głosowały poszczególne kluby?
Za tą kandydaturą opowiedziało się:
- 178 posłów PiS,
- 2 posłów KO,
- 1 z PSL,
- 12 posłów Konfederacji,
- a także:
- 2 posłów niezależnych,
- 3 Republikanów
- oraz 3 posłów Konfederacji Korony Polskiej.
Przeciw było:
- 148 posłów KO,
- 27 z PSL,
- 28 z Polski 2050,
- a także 21 z Lewicy
- i 3 posłów niezrzeszonych.
Kim jest Karol Polejowski i dlaczego nie został wybrany?
Dr hab. Karol Polejowski, zastępca prezesa Instytutu Pamięci Narodowej został rekomendowany przez Kolegium IPN na prezesa tej instytucji 28 października. Zgodnie z ustawą, prezesa IPN powołuje i odwołuje Sejm za zgodą Senatu, na wniosek Kolegium IPN, które zgłasza kandydata spoza swego grona.
Kandydaturę Polejowskiego przedstawił Sejmowi zastępca przewodniczącego Kolegium IPN prof. dr hab. Tadeusz Wolsza. Podkreślił, że na jego wyborze zaważyły doświadczenia zawodowe kandydata, pracownika naukowego Uniwersytetu Gdańskiego, który od 2021 r. był zatrudniony w IPN i do dziś zajmuje tam stanowisko p.o. prezesa instytutu.
Poseł sprawozdawca Tomasz Zimoch zaznaczył, że Karol Polejowski nie przekonał do swojej wizji członków sejmowej Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka, i większość z nich negatywnie zaopiniowała jego kandydaturę.
Wizja IPN według odrzuconego kandydata
Sam dr hab. Karol Polejowski podczas spotkania z członkami komisji podkreślał, że jego celem jest dokończenie procesu zmian w Instytucie Pamięci Narodowej oraz uczynienie z niego instytucji, która odpowiada na wyzwania nowoczesnego świata.
Zapewniał również, że w IPN funkcjonuje pluralizm poglądów.
– Odzwierciedlają to publikacje instytutu, które dotyczą szerokiego wachlarza rzeczy związanych z najnowszą historią Polski – powiedział podczas komisji.
Teraz procedura wyboru nowego prezesa IPN zacznie się od nowa.
























Napisz komentarz
Komentarze