Reklama E-prenumerata Zawsze Pomorze na rok z rabatem 30%
Reklama Przygody Remusa rycerz kaszubski
Reklama

Wójt Przechlewa spowodował kolizję po alkoholu. Chciał się dogadać, a później uciekł

Wójt gminy Przechlewo Andrzej Żmuda Trzebiatowski przyznał się w prokuraturze do prowadzenia samochodu w stanie nietrzeźwości, ale odmówił złożenia wyjaśnień. Jak się okazało, po kolizji, którą spowodował, chciał się dogadać z drugim kierowcą. Gdy ten na to nie przystał, wójt „dał nogę”. Później w rozmowie z dziennikarzami zmieniał w tej sprawie zdanie, raz potwierdzając, a raz zaprzeczając, że prowadził auto pod wpływem alkoholu.
Andrzej Żmuda-Trzebiatowski
Wójt Przechlewa z zarzutem. Andrzej Żmuda Trzebiatowski spowodował kolizję po alkoholu i uciekł

Autor: Urząd Gminy w Przechlewie

Okoliczności zdarzenia: Wójt chciał uniknąć policji i uciekł

Nowy-stary wójt gminy Przechlewo Andrzej Żmuda Trzebiatowski (powrócił na fotel wójta po jednej kadencji) tydzień temu, w piątek, 28 listopada, a więc tuż przed andrzejkami, spowodował kolizję. To może oczywiście zdarzyć się każdemu, kto jest kierowcą. Jednak Andrzej Żmuda Trzebiatowski uciekł z miejsca zdarzenia. Powód? Jak się okazało, w momencie spowodowania zdarzenia był pijany. Miał 0,73 mg/l stężenia alkoholu w wydychanym powietrzu, a więc ok. 1,5 promila

Przyłapany przez dziennikarza Radia Weekend wójt Żmuda Trzebiatowski najpierw przyznał się do tego faktu, ale dzień później już mu zaprzeczał. Co ciekawe, tuż po zdarzeniu powiedział drugiemu kierowcy, że pił i chce się dogadać...

Andrzej Żmuda Trzebiatowski z zarzutem. Śledztwo w sprawie wójta Przechlewa

Dzień po kolizji Andrzejowi Żmudzie Trzebiatowskiemu został przedstawiony zarzut przestępstwa z art. 178a, par. 1 kk. To przestępstwo, które: 

„polega na kierowaniu pojazdem mechanicznym (np. samochodem, motocyklem, łodzią, samolotem) przez osobę, której stężenie alkoholu we krwi przekracza 0,5 promila, lub która znajduje się pod wpływem środków odurzających”

I wójt Żmuda Trzebiatowski... przyznał się do winy przed śledczymi, ale odmówił składania wyjaśnień i odpowiedzi na pytania.

Co w tej sprawie ustaliła nadzorująca to śledztwo Prokuratura Rejonowa w Słupsku?

Z relacji świadków wynika, iż 28 listopada kierujący pojazdem marki VW Golf nie dostosował prędkości do warunków, w jakich odbywał się ruch, i znajdując się na łuku drogi, zjechał na przeciwległy pas ruchu, czym doprowadził do zderzenia z pojazdem marki Fiat. Kierujący pojazdem marki VW nie zatrzymał się na miejscu, tylko wjechał na teren pobliskiej posesji. Kierujący pojazdem Fiat udał się pieszo w kierunku tej posesji, gdzie rozmawiał z kierującym pojazdem marki VW, który chciał się dogadać, argumentując to tym, że znajduje się pod wpływem alkoholu.

Prokuratura Okręgowa w Słupsku

Kierujący fiatem nie przystał na propozycję wójta i wrócił do pojazdu, chcąc powiadomić o zdarzeniu policję. Wtedy Andrzej Żmuda Trzebiatowski oddalił się w nieznanym kierunku. Po ok. czterech godzinach wójt został zatrzymany w jednym z mieszkań na terenie Przechlewa. 

– Funkcjonariusze policji w chwili zatrzymania dokonali badania stanu trzeźwości podejrzanego przy użyciu analizatora wydechu. Wyniki badania wskazały, iż mężczyzna w chwili zatrzymania znajdował się w stanie nietrzeźwości wynoszącym 0,73 mg/l stężenia alkoholu w wydychanym powietrzu – potwierdza prokuratura. 

Recydywa? Przeszłość wójta i wcześniejszy wyrok

Wójt Przechlewa w przeszłości był już karany sądownie za popełnienie podobnego przestępstwa. W lipcu 2014 roku na polnej drodze niedaleko Przechlewa staranował swoim pojazdem inne auto, po czym uciekł z miejsca zdarzenia. Kiedy po kilku minutach został zatrzymany, badania wykazały w jego krwi 1,8 promila alkoholu

Jak tłumaczy prokuratura, z uwagi na upływ czasu, tamta kara uległa zatarciu, co oznacza, że podejrzany będzie odpowiadał za przestępstwo jako osoba wcześniej niekarana sądownie.

Konsekwencje polityczne i karne. Opozycja żąda dymisji

Teraz wójtowi grozi kara pozbawienia wolności do lat 3. Aktualnie przebywa on na urlopie. Czy straci swoje stanowisko? Aby tak się stało, musi najpierw zostać prawomocnie skazany.

Grupa radnych opozycji, z klubu Nowy Kierunek, już teraz wystosowała apel, by wójt podał się do dymisji.

W świetle obecnych okoliczności, zasadne jest, aby wójt poważnie rozważył podjęcie decyzji, która pozwoli mu zachować resztki godności i honoru, a mieszkańcom da nadzieję na to, że standardy moralne są ważniejsze niż zajmowane stanowisko. Gmina Przechlewo potrzebuje stabilności i wiarygodności, a obecna sytuacja znacząco to utrudnia. Autorytet wójta został poważnie osłabiony, co podważa jego wiarygodność i powagę w oczach mieszkańców.

Radni gminy Przechlewo z klubu Nowy Kierunek

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

ReklamaPrzygody Remusa rycerz kaszubski
Reklama
Reklama