Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama Ziaja kosmetyki kokos i pomarańcza
Reklama

Premiera książki i benefis Tomasza Gawińskiego

Ponad sto osób zgromadziło się w gdyńskiej restauracji Del Mar przy plaży na premierze książki „Znani i (Nie) Znani” oraz benefisie 36 lat pracy redaktora Tomasza Gawińskiego.
benefis Tomasza Gawińskiego
(fot. Robert Rozmus | Zawsze Pomorze)

Autor książki i gospodarz spotkania przez wiele lat pracował w trójmiejskich redakcjach prasowych, m.in. w „Wieczorze Wybrzeża, „Głosie Wybrzeża”, „Gazecie Gdańskiej”, był redaktorem naczelnym stacji telewizyjnej Tele-Top, współpracował też z Radiem Gdańsk. Był także rzecznikiem prasowym wielu imprez, m.in. czterokrotnie Festiwalu w Sopocie oraz dwukrotnie Turnieju Tenisowego o Puchar Davisa w Gdyni. Od 18 lat związany jest na stałe z Tygodnikiem „Angora”, gdzie prowadzi własny cykl zatytułowany „Szukamy ciągu dalszego”. Przez ten czas napisał już blisko 1100 tekstów. Opisuje w nich ludzi, zdarzenia, sprawy, ale przede wszystkim osoby ze świata show-biznesu, dziennikarstwa, sportu…, które kiedyś brylowały na pierwszych stronach gazet i w świetle jupiterów, na salonach, a dziś nieco albo całkowicie zniknęły, skryły się w cieniu i robią zupełnie coś innego.

Jak mówi, trochę pod wpływem własnych przemyśleń, także innych osób, a trochę, aby udokumentować swoją pracę w jednym miejscu, uznał, iż warto zgromadzić niektóre z powstałych artykułów w książce.

– Trwało to trochę czasu, ale owocem tego stała się pozycja zatytułowana „Znani i (Nie) Zapomniani – Szukamy ciągu dalszego”, która już ukazała się na rynku. Jej przygotowaniem i wydrukowaniem zajęło się wydawnictwo literackie Bernardinum w Pelplinie, a duże wsparcie okazali  trójmiejski adwokat, wielki miłośnik kultury mecenas Tomasz Kopoczyński i pomorski biznesmen Józef Poltrok – mówi Tomasz Gawiński.

Na premierę książki i benefis przybyło wiele znanych postaci ze świata: biznesu, polityki, sportu, dziennikarstwa, kultury, a nawet policji. Okazuje się, że można zgromadzić w jednym miejscu bardzo różne osoby, często o diametralnie różnych poglądach, które potrafią nie tylko rozmawiać, ale i szczerze się uśmiechać. Imprezę prowadził Krzysztof Skiba, a red. Gawiński opowiadał o swojej pracy, wspominał ludzi, z którymi pracował, a także mówił o książce i osobach, z którymi się spotyka.

Spotkanie, które potem już w tzw. podgrupach znacznie się przeciągnęło, zakończyły występ ukraińskiej piosenkarki Julii Kolesnikovej oraz podpisywanie książek przez autora.



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama