Nasuwa się pytanie - komu to przeszkadza? W lutym nieznani sprawcy urwali rękę innej figurki Marianka, zainstalowanej na mostku nad kanałem Juranda, w pobliżu Muzeum Zamkowego. Po naprawie figurka powróciła, choć w nieco inne miejsce, bliżej kas muzeum i w zasięgu kamer monitoringu.
Figurki sympatycznego rycerzyka cieszą się wielką życzliwością malborczyków i zainteresowaniem turystów. Czyżby wręcz nadmiernym? Skradziona została tym razem cała figurka, zainstalowana od 2020 roku na oparciu ławki przed Muzeum Miasta Malborka przy ul. Kościuszki. Pracownicy Urzędu Miasta złożyli zawiadomienie o kradzieży w Komendzie Powiatowej Policji. Rozpoczęto analizowanie zapisów monitoringu wizyjnego, by ustalić sprawcę (sprawców).
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Kolejny Marianek w Malborku. Tym razem rycerzyk robi selfie
Burmistrz Marek Charzewski wyznaczył nagrodę 2000 złotych za wskazanie złodzieja (złodziei). Za tę kradzież sprawcy mogą ponieść karę od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.
Figurki Marianka ustawiane są na terenie Malborka w rezultacie projektu zgłoszonego do budżetu obywatelskiego. Znajdują się m.in. na Skwerze Miast Partnerskich, obok Muzeum Zamkowego, obok napisu Malbork w centrum miasta. Czy skradziony rycerzyk odnajdzie się?
Napisz komentarz
Komentarze