– Jest to specyficzna, jak dla nadmorskiego kurortu, dyscyplina sportu. Inne wyścigi górskie odbywają się na południu Polski, z dala od dużych aglomeracji. Tutaj jest Trójmiasto i Sopot, Monte Carlo skrojone na warunki polskie, a nasze zawody już po raz 25. przyciągną najlepszych polskich kierowców. Wierzymy, że, jak zawsze, kibice tłumnie ich będą dopingować. Liczymy na frekwencję zarówno motomaniaków, wczasowiczów, jak i mieszkańców Trójmiasta, którzy chcą spędzić weekend w ciekawy sposób – zapowiadał pomysłodawca odbywającego się w dniach 12-14 sierpnia Grand Prix Sopot Gdynia, były kierowca rajdowy Lesław Orski z Automobilklubu Orski.


PRZECZYTAJ TEŻ: Nowy bolid PGRacing Team. Studenci będą ścigać się nim po słynnych torach
Wyścigi rozgrywane są tradycyjnie na liczącej niewiele ponad 3 kilometry trasie poprowadzonej ulicami Malczewskiego i Sopocką, a szlak wyścigu okrąża... osiedlowe rondo.



























![W autobusie ukradł kobiecie pieniądze i dokumenty. Wpadł w innym mieście [FILM] kradzież](https://static2.zawszepomorze.pl/data/articles/sm-16x9-w-autobusie-ukradl-kobiecie-pieniadze-i-dokumenty-wpadl-przez-nagranie-1765806277.jpg)
Napisz komentarz
Komentarze