Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
ReklamaHossa Wiczlino Gdynia

Lewica zbiera podpisy przeciwko podwyżkom cen biletów

Do biura Rady Miasta Gdańska trafił obywatelski projekt uchwały pt. „Zadrzewiamy Gdańsk”, pod którym podpisało się ok. tysiąca mieszkańców. W przypadku jego przyjęcia, władze miasta zostałyby zobligowane do wykonania co najmniej 3 tys. nowych nasadzeń rocznie oraz powołania miejskiego ogrodnika. W czwartek, 9 marca, inicjatorzy akcji z Nowej Lewicy poinformowali też o rozpoczęciu zbiórki podpisów mieszkańców sprzeciwiających się szykowanym podwyżkom cen biletów.
Lewica zbiera podpisy przeciwko podwyżkom cen biletów

Autor: Karol Uliczny | Zawsze Pomorze

Inicjatywa Nowej Lewicy pt. „Zadrzewiamy Gdańsk”, ma być odpowiedzią na dotychczasową politykę miasta w zakresie utrzymania drzew, parków czy skwerów, a także na opracowaną oraz upublicznioną w ostatnich dniach „Gdańską Politykę Zieleni”.

Przypomnijmy, że dokument przygotowany przez urzędników gdańskiego magistratu ma odzwierciedlać prawodawstwo krajowe oraz międzynarodowe oraz skupiać najważniejsze wytyczne dotyczące kształtowania zieleni w mieście oraz zwiększania jej dostępności dla mieszkańców. W „Gdańskiej Polityce Zieleni” określono m.in. w jaki sposób miasto ma zaadaptować się do zmian klimatu oraz poprawić jakość życia, czemu służyć ma zwiększenie powierzchni i jakości terenów zielonych oraz ich bioróżnorodności, a także objęcie ochroną nowych obszarów.

Zdaniem Nowej Lewicy, wypracowane założenia są zbyt ogólne, a Gdańsk potrzebuje bardziej precyzyjnych zapisów, które zagwarantują mieszkańcom lepszy dostęp do terenów zielonych oraz wzmocnią ich głos np. w sytuacji planowanych wycinek. Zaproponowano również utworzenie stanowiska miejskiego ogrodnika.


- Zebraliśmy 1000 podpisów pod obywatelskim projektem uchwały, który ma być wzmocnieniem i uzupełnieniem działań, nazywanych przez miasto nazywa nową, zieloną polityką – mówiła Jolanta Banach, prezes Stowarzyszenia Lepszy Gdańsk. - W uchwale przechodzimy od deklaracji do zobowiązań. Najważniejsze założenia to obowiązek nasadzeń w Gdańsku 3 tys. drzew rocznie do 2050 r., nie wliczając w to nasadzeń zastępczych. Ponadto, uchwała wymaga ujmowania w miejscowych planach zagospodarowania przestrzennego, aby od każdego punktu w mieście, do najbliższego punktu zwartej roślinności, było nie więcej niż 1 km, a powierzchnia zieleni był nie mniejsza niż 0,25 ha. Dotyczy to zwłaszcza nowych osiedli.

W uchwale znalazły się też rozwiązania, które mają zapobiec powstawaniu wysp ciepła oraz betonowaniu drzew.

- Jeżeli chodzi o tę pierwszą kwestię, prezydent Gdańska zostanie zobowiązana uchwałą do sporządzenia ekspertyzy, mapy terenów, na których panuje drastycznie wysoka temperatura, a także do opracowania norm i uwzględnienia ich w planach zagospodarowania przestrzennego oraz wyposażenia budynków w powierzchnie, które odbijają promienie świetlne – dodaje Jolanta Banach.


- Ostatnio w Gdańsku za dużo rzeczy odbywa w sposób nie do końca zgodny z normami demokratycznymi, zgodnie z tzw. prawem powielaczowym. Słyszymy jakieś deklaracje na konferencjach, oświadczenia, a to co powinno stanowić o mieście, czyli uchwały rady miasta, zostaje na boku – komentował dr Tomasz Larczyński, wiceprzewodniczący Nowej Lewicy w Gdańsku.

- Więcej drzew, więcej zieleni, to większe możliwości retencji oraz rozwiązanie problemu powstawania dużych rozlewisk w mieście po ulewach - mówił Mikołaj Lewandowski z Zielonych. - To również mniejszy hałas w mieście czy oczyszczanie powietrza. Dzięki zieleni będziemy zdrowsi i będziemy się lepiej czuć. Wiedzą o tym nasze mieszkanki i mieszkańcy.

9 marca uchwała trafiła do biura Rady Miasta Gdańska. Po formalnym zweryfikowaniu, nad jej zasadnością pochylą się miejscy radni.


Oczekują zatrzymania podwyżek cen

W czwartek Nowa Lewica poinformowała też o rozpoczęciu zbiórki podpisów pod obywatelską uchwałą utrzymująca obecne ceny biletów gdańskiej komunikacji zbiorowej. Zgodnie z zarządzeniem prezydent, od 3 kwietnia mieszkańców czeka kolejna w ciągu roku zmiana taryf. Bilet jednoprzejazdowy ma kosztować 4,80 zł, natomiast przesiadkowy, 75-minutowy 6 zł. O 4 zł wzrośnie cena biletu 24-godz., a o 8 zł - miesięcznego, ważnego we wszystkie dni tygodnia.

- Na posiedzeniu MZKZG w styczniu usłyszeliśmy, że ze względu na elastyczność popytową cen, pasażerowie będą rezygnować z transportu zbiorowego. A więc, pasażerowie zostaną zniechęceni do korzystania z komunikacji, mieszkańcy będą musieli płacić więcej, a miasto finansowano może na tym w ogóle nie zyskać. Podwyżka wydaje się działaniem nieodpowiedzialnym i krótkowzrocznym, dlatego zamierzamy wnieść projekt zakładający utrzymanie cen na obecnym poziomie – mówi Cyprian Mrzygłód z Młodej Lewicy.

Lewica proponuje również wprowadzenie do taryfy biletu rocznego, w cenie 800 zł.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
ReklamaHossa Wiczlino Gdynia
Reklama Kampania 1,5 % Fundacja Uśmiech dziecka