Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama Makurat Serwis Audi w Gdańsku

Budżet Gdańska przyjęty. Koalicja o trudnych czasach, opozycja [nl] o „jękach” i „płaczu”

Gdańscy radni w czwartek, 15 grudnia przyjęli budżet na 2023 r. Głosowanie poprzedziła długa debata. Dla koalicji KO-WdG to najlepszy możliwy plan dochodów i wydatków, skrojony na trudne czasy ufundowane przez rząd Prawa i Sprawiedliwości. Według opozycji z PiS, w przyszłym roku będziemy mieć do czynienia z budżetem oszczędności, które jednak nie dotkną działów, gdzie cięcia byłyby najbardziej pożądane.
Gdańsk

Autor: Karol Makurat | Zawsze Pomorze

Sesja budżetowa odbyła się w czwartek, 15 grudnia. Zanim radni przeszli do debatowania, klub PiS zwołał konferencję prasową. Radni opozycji zarzucili władzom miasta oraz radnym koalicji próbę przeforsowania „poważnych” i „niezrozumiałych” zmian w Wieloletniej Prognozie Finansowej. Do sprawy na początku sesji powrócił przewodniczący klubu PiS. Spotkało się to ze zdecydowaną reakcją przedstawicieli koalicji.

– Znaleźliśmy paragraf, zmianę w projekcie Wieloletniej Prognozy Finansowej na rok bieżący, którą mamy upoważnić panią prezydent do podejmowania zobowiązań finansowych do kwoty 13 mld zł – mówił Kazimierz Koralewski. – Nikt nie debatował w gronie rady na temat celów, jakie miałyby być zrealizowane za tę kwotę. Rada jest odpowiedzialna za wydatki w perspektywie wielu lat. Powinniśmy rozważyć, czy jest on celowy i podejmować stosowne uchwały. Nie ma uzasadnienia dla wysokości takiej kwoty.

W odpowiedzi Krystian Kłos określił wypowiedź szefa klubu PiS kłamstwem.

– Nie mam już siły prostować tych kłamstw, które padają z tej mównicy – mówił radny. – Radna Strzelczyk, która siedzi obok pana, zadawała pytania w tej sprawie na jednej z komisji. Pani skarbnik udzielała informacji, że chodzi o umowę z GAiT na przedłużenie umowy najmu na wykorzystywanie autobusów i tramwajów – w przypadku tramwajów na 22 lata, autobusów – na 10 lat. Wczoraj odbyła się komisja edukacji, w czasie której radni mieli możliwość zadawania pytań, ale z tego nie skorzystali. W takim razie, czy radni PiS chcą uzyskiwać informacje, czy jest wręcz przeciwnie?

– Dzięki tym środkom uzyskamy wysoką jakość komunikacji, realizowaną przez miejską spółkę, ale też spokój liczącej 1500 osób załogi GAiT – dodawał wiceprezydent Piotr Borawski.

Prezydent Gdańska pyta o środki z PIT

Debatę rozpoczęło wystąpienie prezydent Aleksandry Dulkiewicz, która zreferowała najważniejsze założenia przyszłorocznego budżetu. Według prognoz, dochody miasta w 2023 r. wyniosą 3,91 mld zł przy wydatkach rzędu 4,68 mld zł. Oznacza to deficyt w wysokości 767 mln zł. Prezydent kilkukrotnie zarzucała rządowi odpowiedzialność za wzrost obciążeń dotykających samorząd, z drugiej strony, okrajanie wpływów, głównie w postaci podatku dochodowego PIT. Z wyliczeń urzędu wynika, że z tytułu PIT w latach 2019-2023 miastu ubędzie 1,11 mld zł, przy rekompensacie z budżetu centralnego w wysokości 246 mln zł.

PRZECZYTAJ TEŻ: Gorąco wokół budżetu. Spięcie o podwyżki w administracji

W 2023 r. wpływy z PIT wyniosą niewiele więcej niż 900 mln zł. Jak przy obecnej inflacji, wzroście cen oraz wzroście płac możemy mieć mniejsze wpływy do budżetu niż w 2019 r.? Gdyby nie było tych zmian podatkowych, do dyspozycji miasta byłoby ok. 500 mln zł więcej. Zastanówcie się, państwo, jak wyglądałyby wasze domowe budżety, gdyby zwiększyły się o jedną ósmą – mówiła Aleksandra Dulkiewicz.

– Z czego musimy zrezygnować? Z jednej strony, przesuwamy w czasie modernizację 10 tramwajów oraz rezygnujemy z zakupu 5 autobusów elektrycznych. Będą też cięcia w usługach codziennych: rzadsze koszenie trawników, oczyszczanie ulic, rzadziej będziemy opróżniać kosze uliczne. Wybieraliśmy takie rzeczy do cięcia, które nie spowodują pogorszenia komfortu naszego życia. A jeśli sami weźmiemy odpowiedzialność za nasze otoczenie, przejdziemy ten trudny czas suchą stopą – dodawała prezydent.

– To najlepszy budżet, jaki można było skonstruować na tak trudne czasy, które zafundowało nam Prawo i Sprawiedliwość. Z dumą będziemy za nim głosować – oświadczył Cezary Śpiewak-Dowbór, przewodniczący klubu Koalicji Obywatelskiej. – Warto zwrócić uwagę na kwestię komunikacji miejskiej, która szczególnie leży nam na sercu. Pomimo kryzysu, nadal ją rozwijamy. W przyszłym roku przyjedzie do nas 18 nowych autobusów, utrzymamy bezpłatny bilet dla dzieci i młodzieży, w życie wejdą  też 15,5 proc. podwyżki dla kierowców.

Szef klubu PiS: Ceny energii nie rosną, a spadają

Radny Kłos pytał o środki dla Gdańska, które przedstawiciele partii rządzącej zapowiadali z puli Krajowego Planu Odbudowy. Przygotował również prezentację, która nie spodobała się radnym PiS.

– Gdzie jest te 9,5 mld zł, które państwo nam obiecywaliście? Na szczęście, dzięki zabiegom opozycji, a także dzięki naszym apelom do rządu w tej sprawie, jesteśmy o krok od otrzymania środków z KPO. Kto jest więc tym „miękiszonem”? Premier Morawiecki czy minister Ziobro?

– Pana wystąpienie było skandalicznie cyniczne. Mogę od siebie polecić odrobinę melisy oraz dojrzałości – ripostował Kazimierz Koralewski. – Wszyscy samorządowcy z województwa pomorskiego patrzą na Gdańsk z zazdrością. W ciągu ostatnich 7 lat dochody Gdańska wzrosły z 3 mld zł do prawie 4 mld zł, a ciągłe słyszymy tylko narzekania, jęki i płacze. Dzisiaj trzeba patrzeć na to, jak wydajemy te środki, jak nimi rozporządzamy. Z rozwagą podchodzimy do tego budżetu. Energia elektryczna będzie w cenie 783 zł za MWh, co dla Gdańska daje ulgę prawie 270 mln zł. Ulgę, bo w projekcie zaprojektowano na ten cel co najmniej 400 mln zł. Ponieważ rząd podjął decyzję o interwencji, mamy obecnie zgodę na ceny regulowane. To są skutki polityki energetycznej całej Unii Europejskiej.

PRZECZYTAJ TEŻ: Władze miasta: tych inwestycji nie będzie bez środków z UE

Na słowa szefa klubu PiS natychmiast zareagował wiceprezydent.

– Koszty energii wzrosną o 77 proc., a nie spadną, jak pan twierdzi. Proszę porównać, jak ceny wyglądają w stosunku do 2022 r. – mówił Piotr Borawski.

Radni Gdańska przegłosowali budżet 2023

Krytycznie na temat przyszłorocznego budżetu wypowiadał się m.in. radny Andrzej Skiba.

– Jak spojrzymy na twarde dane, to widzimy, że w budżecie zabraknie ok. 800 mln zł. Nie jest dobrze, bo brakuje nam około jednej siódmej środków – mówił radny PiS. – Projekt budżetu przewiduje trudną sytuację w komunikacji miejskiej. Wskutek czynników zewnętrznych, rosnących cen energii i paliw, będziemy mieć do czynienia z okrojeniem liczby wykonywanych kursów, a więc z pogorszeniem warunków świadczenia komunikacji zbiorowej. Niepokojące jest to, że znów będą przewalane środki mieszkańców na promocję urzędu. Zobaczymy, ile za te pieniądze będzie występów pani prezydent w prywatnych mediach. Jeżeli chcą państwo oszczędzać na mieszkańcach, to chyba powinniście zacząć od siebie.

– Jeśli lekką ręką wydaje się po 100, 200 tys. zł na rzeczy, które naprawdę nie służą mieszkańcom, dlaczego jako radni mielibyśmy podnieść ręce za budżetem, w którym obcina się pieniądze na bardzo ważne usługi miejskie – pytał radny Przemysław Majewski z PiS.

PRZECZYTAJ TEŻ: Prezydent Aleksandra Dulkiewicz ostro o przyszłorocznym budżecie Gdańska: „To początek końca samorządu lokalnego”

– Nie jest prawdą, że zmniejszamy wydatki bieżące na takie zadania, jak zapewnienie oczyszczania. My za te same pieniądze, po prostu, będziemy mogli zrobić mniej – wyjaśniała skarbnik miasta Izabela Kuś.

Cały klub opozycyjny, 12 radnych, zagłosował przeciw uchwale. Oficjalnie PiS nie zgłosił do niej żadnej poprawki. Budżet przyjęto przy 22 głosach „za”.

Budżet Gdańska 2023. Wydatki

  • W przyszłym roku, najwięcej, bo 1,44 mld zł, miasto przeznaczy na oświatę oraz wychowanie, co stanowili ponad 30 proc. wszystkich wydatków.
  • 790 mln zł pochłoną inwestycje własne,
  • a 660 mln zł wydatki na drogi i komunikację zbiorową
  • Na rodzinę, opiekę i politykę społeczną będzie 446,5 mln zł, w tym na opiekę społeczną: 182,3 mln zł, czyli m.in. dla osób z niepełnosprawnością czy w kryzysie bezdomności.

W 2023 r. samorząd Gdańska rozpocznie lub będzie kontynuować m.in. następujące zadania:

  • Modernizacja energetyczna budynków mieszkalnych i użytkowych zlokalizowanych na terenie miasta (54,8 mln zł) – w tym rozpoczęcie robót dla następujących obiektów: Dolna 3, Łąkowa 13, Łąkowa 14, Łąkowa 28, Ułańska 11, Pniewskiego 1, Jaśkowa Dolina 7, Pelplińska 3, Gdańska 32, Strajku Dokerów 31 oraz Wilków Morskich 13-14-15-16,
  • Gdański Projekt Komunikacji Miejskiej – etap IV A (17,9 mln zł) – planowane są kontynuacja prac projektowych oraz montaż tablic informacji pasażerskiej na przystankach tramwajowych i autobusowych, a także odbiory końcowe, uruchomienie linii tramwajowej wzdłuż Nowej Warszawskiej oraz wydarzenie medialne na zakończenie realizacji projektu UE,
  • Budowa i przebudowa dróg lokalnych w różnych dzielnicach miasta (25 mln zł). W 2023 roku planuje się: 1. Modernizację ul. Hożej – wraz z wymianą sieci kanalizacji sanitarnej. 2. Budowę drogi dojazdowej do cmentarza przy ul. Kępnej. 3. Modernizację ul. Starowiślnej. 4. Przebudowę pętli autobusowej przy ul. Łowickiej wraz z budową oświetlenia w ul. Przełom. 5. Przebudowę ul. Żeleńskiego oraz ul. Zamenhofa. 6. Przebudowę drogi dojazdowej do budynków przy ul. Kartuskiej, od nr 68 do nr 126,
  • Rozbudowa ul. Budowlanych (9,3 mln zł) – w 2023 r. kontynuowane będą roboty budowlane na odcinku od ronda turbinowego do skrzyżowania z ul. Jesienną. Zadanie realizowane będzie do 2024 r.,
  • Rewaloryzacja ulic Głównego Miasta (9,8 mln zł) – zaplanowano: 1. Kontynuację przebudowy ulicy Ogarnej. 2. Prace przygotowawcze związane z rozpoczęciem przebudowy sieci wodociągowej przy ul. Czopowej oraz modernizację istniejących chodników wraz z modernizacją nawierzchni jezdni ul. Czopowej i ul. Dylinki,
  • Węzły integracyjne: Gdańsk Główny, Gdańsk Wrzeszcz oraz trasy dojazdowe do węzłów Pomorskiej Kolei Metropolitalnej i Szybkiej Kolei Miejskiej na terenie Gminy Miasta Gdańska (52,2 mln zł),
  • Modernizacja drogowych obiektów inżynieryjnych (35 mln zł),

PRZECZYTAJ TEŻ: Aleksandra Dulkiewicz wystartuje w wyborach na prezydenta Gdańska

  • Program budowy i modernizacji chodników (5,8 mln zł),
  • Przebudowa fragmentu DW 218 – ul. Kielnieńska na odcinku od obwodnicy S6 do wiaduktu kolejowego na styku Obwodnicy Trójmiasta z Obwodnicą Metropolitalną – etap I (9,7 mln zł),
  • Zagospodarowanie obszaru dawnej zajezdni tramwajowej na Dolnym Mieście w Gdańsku (8,4 mln zł),
  • Budowa filii szkoły podstawowej przy Zespole Szkół Ogólnokształcących nr 2 (16,5 mln zł),
  • Rewitalizacje: Oruni, Dolnego Miasta, Nowego Portu oraz Biskupiej Górki (97,8 mln zł),
  • Gdański Program Przeciwpowodziowy (11,4 mln zł),
  • Modernizacje budynków komunalnych (44,4 mln zł),

PRZECZYTAJ TEŻ: Radni PiS: Prezydent Gdańska nagrodziła kolegę wbrew kapitule konkursu

  • Modernizacja, ze wzmocnieniem konstrukcji nabrzeża, Długiego Pobrzeża w Gdańsku na odcinku od Mostu Zielonego do Targu Rybnego (38,8 mln zł),
  • Systemy gospodarowania wodami opadowymi na terenach miejskich (18,3 mln zł),
  • Program modernizacji basenów przyszkolnych (13,7 mln zł) – zaplanowano: kontynuację i zakończenie przebudowy basenu w Szkole Podstawowej nr 2 przy ul. Marusarzówny 10, kontynuację i zakończenie przebudowy basenu przy Zespole Szkół Kreowania Wizerunku przy ul. Kaczyńskiego, wykonanie aktualizacji opracowania dokumentacji projektowej dla basenu przy ul. Jagiellońskiej,
  • Dom Daniela Chodowieckiego i Güntera Grassa – przywrócenie wartości dawnemu Zespołowi Sierocińca z adaptacją do nowych funkcji: kultury i turystyki (11,2 mln zł),
  • Rewaloryzacja i adaptacja historycznych budynków (A i B) Zespołu Szpitalnego Bożego Ciała w Gdańsku na potrzeby działalności kulturalnej i edukacyjnej (6,9 mln zł),
  • Rewaloryzacja zespołu budynków przy ul. 3 Maja 21 C, D i E wraz ze zmianą sposobu użytkowania oraz zagospodarowaniem terenu (16,7 mln zł),
  • Budynek Kunsztu Wodnego – wykończenie i wyposażenie (5,8 mln zł).


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
ReklamaPomorskie dla Ciebie - czytaj pomorskie EU
Reklama Kampania 1,5 % Fundacja Uśmiech dziecka