Czy „Opowieść wigilijna” mogłaby zdarzyć się we Wrzeszczu w 2023 roku?

„Opowieść wigilijna” Dickensa – Szymon Jachimek i Michał Derlatka postanowili zaproponować nową adaptację, która jest luźno inspirowana losami Dickensowskich bohaterów. Akcja dzieje się w kamienicy we Wrzeszczu, a bohaterami i bohaterkami są uczniowie podstawówki Aga, Filip i Mały, mieszkańcy kamienicy i jej zgryźliwy właściciel Leon.

– Chyba najważniejszą częścią legendarnej Magii Świąt jest bycie razem, bycie wspólnotą. Wierzę, że na poziomie pojedynczych rodzin umiemy być ze sobą, wyrażać czułość i bliskość, ale już na poziomie sąsiedzkim… No, nie kipimy serdecznością. Stąd taka fantazja: o sąsiadach, którzy na co dzień się nie zauważają, ale przy okazji Świąt zbliżają się do siebie i – tu powieje patosem, ale trudno, w grudniu można – wspólnie tworzą dobro – opowiada Szymon Jachimek, autor scenariusza.

– Zastanawiałem się, czy „Opowieść wigilijna” mogłaby zdarzyć się tu i teraz. Dzisiaj, w Gdańsku, najlepiej we Wrzeszczu, w roku 2023. Czy człowiek jak Scrooge może się zmienić i co musi się wydarzyć, żeby do takiej cudownej przemiany doszło. Myślę, że dickensowski sen o duchach, który diametralnie odmienia życie bohatera, to nieco naiwna pieśń przeszłości. Ale może gdyby dzisiaj drugi człowiek, krewny, sąsiad czy kolega z klasy, po ludzku wyciągnął do niego dłoń, to może udałoby się wyrwać współczesnego Scrooge'a z czarnej dziury smutku i samotności? – dodaje reżyser Michał Derlatka, dyrektor Teatru Miniatura.

Na scenie wszyscy aktorzy teatru wraz z gościnnymi: Dariuszem Czarnieckim i Piotrem Srebrowskim. Muzykę tworzy znakomity muzyk, saksofonista, klarnecista basowy, kompozytor muzyki filmowej i teatralnej Mikołaj Trzaska, scenografię kierowniczka Pracowni Plastycznej Miniatury Aleksandra Szumska, a kostiumy Magdalena Mucha, scenografka i kostiumografka.