Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Jerzy Owsiak odebrał tytuł Honorowego Obywatela Gdańska

20 marca, w Dworze Artusa, odbyła się uroczysta sesja Rady Miasta Gdańska z okazji nadania tytułu Honorowego Obywatela Miasta Gdańska Jerzemu Owsiakowi - dziennikarzowi, pomysłodawcy i prezesowi Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Laureat odebrał dyplom potwierdzający wyróżnienie. Chętnie wspominał lata swojej młodości w Gdańsku.
Jerzy Owsiak

Autor: Karol Makurat | Zawsze Pomorze

Jerzy Owsiak Honorowym Obywatelem Gdańska

O uhonorowaniu Jerzego Owsiaka zdecydowano wcześniej. Uchwałę w tej sprawie, Rada Miasta Gdańska przyjęła 18 stycznia br. W uzasadnieniu podkreślono, że działalność uhonorowanego „wpisuje się w przesłania płynące z Gdańska o solidarności, obywatelskości, poszanowaniu różnorodności i wolności.” Środowe wydarzenie miało uroczysty charakter. Oprócz Jerzego Owsiaka i Lidii Niedźwiedzkiej-Owsiak, wzięli w nim udział rodzina i przyjaciele laureata, Honorowi Obywatele Miasta Gdańska, Danuta Wałęsa i Jerzy Kiszkis, samorządowcy, a także przedstawiciele gdańskich placówek medycznych, od lat hojnie wyposażanych przez WOŚP. Jak przystało na uroczystą sesję, radni ubrali byli w tradycyjne togi.

CZYTAJ TEŻ: Jerzy Owsiak został Honorowym Obywatelem Miasta Gdańska

- Obok wielkiego pieca w Dworze Artusa, dzisiaj może trochę niewidocznego, mamy twojego imiennika, św. Jerzego - mówiła Aleksandra Dulkiewicz, prezydent Gdańska. - Łączy was nie tylko umiłowanie do czerwonego koloru, o czym świadczy czerwona peleryna św. Jerzego. Smok, choć straszny, nic a nic rycerza nie zajmuje. Św. Jerzy jest ponad to. Na skalnym występie stoi wytwornie ubrana księżniczka - tu pozdrawiam Lidię „Dzidzię. Jest i baranek na skalnym urwisku. To metaforyczne życzenia dla ciebie drogi Jurku, ale i dla nas wszystkich. Zachowaj wieczną młodość i księżniczkę. Dźgaj po wsze czasy smoka niewydolnego systemu opieki zdrowotnej, ludzkiej nieżyczliwości, lenistwa i gnuśności. My baranki nie dajmy się pożreć, a władza wyobrażona w parze królewskiej wyglądającej z okna zamku, niech będzie zawsze oświecona. Dziękuję w imieniu gdańszczanek i gdańszczan za twój wkład w naszą wspólnotowość – dodawała prezydent.

(fot. Karol Makurat | Zawsze Pomorze)

Prezes WOŚP w koszulce „My, naród”

Jerzy Owsiak odebrał w Dworze Artusa dyplom potwierdzający nadanie tytułu Honorowego Obywatela Miasta Gdańska. Na uroczystą sesję przyszedł w koszulce z napisem „My, naród”, nawiązującym do słów Lecha Wałęsy wygłoszonych w amerykańskim Kongresie. Nie było w tym przypadku.

- Zawsze jestem skrępowany, gdy mówicie o mnie i robicie ze mnie bohatera. Pamiętajcie, że robimy to my, wszyscy razem - mówił laureat, nawiązując do działalności WOŚP-u. Jerzy Owsiak chętnie wspominał lata swojej młodości w Gdańsku. Opowiadał o wyjściach do kina „Wrzos”, naleśnikach w barze mlecznym oraz scenie muzyki alternatywnej. 

- Bardzo ważna jest dla mnie ulica Kartuska, przy której się wychowywałem. Tam było coś co ukształtowało mój stosunek do ludzi, czyli podwórko. Przepiękne podwórko, na której była piaskownica. Miałem tam świetnych sąsiadów. To miejsce tętniło życiem. Ludzie organizowali tam cyrki, przedstawienia. Do szkoły chodziło się piechotą, pomiędzy pięknymi kamienicami, albo po kocich łbach ul. Malczewskiego. Ale właśnie to życie podwórkowe ukształtowało moje późniejsze lata.  

Na koniec prezes WOŚP dziękował radnym i prezydent miasta za zaszczytne wyróżnienie.

- Dziękuję bardzo. Kocham to miasto, kocham piękny Gdańsk, zresztą, tak jak każde miejsce w tym kraju – mówił Jerzy Owsiak.

Sprzęt dla Gdańska o wartości 65 mln zł

Wcześniej, laudację na cześć laureata wygłosiła przewodnicząca rady miasta.

- Przyznając Jerzemu Owsiakowi tytuł Honorowego Obywatela Miasta Gdańska, rada miasta wyraża nie tylko szacunek i podziw dla jego osobistych dokonań, ale przede wszystkim dla idei solidarności, empatii i pomocy, które przez lata promuje i realizuje – mówiła Agnieszka Owczarczak. - W czasie działania WOŚP do Gdańska trafiło prawie 4 tys. urządzeń medycznych o łącznej wartości ponad 65 mln zł. WOŚP umożliwił pacjentom korzystanie z najnowocześniejszych zabiegów. Jednocześnie nie można zapomnieć o tych efektach pracy Jerzego Owsiaka, których nie da się przeliczyć na sprzęt medyczny, ale wydają się nawet istotniejsze. Trudno znaleźć przykład innej akcji, która angażowałaby tak wiele osób niezależnie od wieku, wykształcenia, profesji czy pozycji społecznej. Trudno znaleźć przykład akcji, która stale poszerza grono swoich wolontariuszy i to już przez ponad trzy dekady.

Jerzy Owsiak jest 33. laureatem Honorowego Obywatelstwa Miasta Gdańska, wyróżnionym w III RP. Przed prezesem WOŚP tytuł przyznano m.in. Günterowi Grassowi, Lechowi Wałęsie, Ronaldowi Reaganowi, Andrzejowi Wajdzie czy Andrzejowi Januszajtisowi.   


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
Reklama