Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Lębork: Wnuczkowie z piekła rodem. Nękali własną babcię

Dwaj bracia z powiatu lęborskiego zostali zatrzymani przez policję za szereg przestępstw na szkodę... własnej babci. Naruszyli jej mir domowy pomimo wydanego wcześniej przez policję nakazu opuszczenia mieszkania i zakazu zbliżania się do 76-latki. Starszy z nich, który jest podejrzany m.in. o stosowanie wobec kobiety przemocy i zniszczenie siekierą jej drzwi, został tymczasowo aresztowany, młodszy ma policyjny dozór oraz zakaz zbliżania się i kontaktowania z pokrzywdzoną.
Lębork: Wnuczkowie z piekła rodem. Nękali własną babcię

Autor: KPP Lębork

Wnuczkowie z piekła rodem

Zaczęło się zgłoszenia dotyczącego zniszczenia siekierą drzwi mieszkania 76-letniej kobiety, które policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Lęborku otrzymali w piątek. Szybko okazało się, że zaledwie dzień wcześniej, dwaj wnukowie seniorki 20- i 23-latek, pomimo wydanych wcześniej nakazów natychmiastowego opuszczenia wspólnie zajmowanego z nią mieszkania, połączonych z zakazem zbliżania się do niej, wdarli się do środka. 

- Starszy: 23-latek siekierą zniszczył drzwi wejściowe, uszkodził rower babci i groził jej uszkodzeniem ciała. Po tym wszystkim obydwaj uciekli. Jeszcze tego samego dnia „wnuczek” próbował wyrwać 76-latce torbę, gdy wracała z zakupów – relacjonuje st. asp. Marta Szałkowska, oficer prasowa Komendanta Powiatowego Policji w Lęborku.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Lębork: Zabrał rodzicom ciągnik i spowodował kolizję. Był pijany
Bracia z Lęborka zatrzymani m.in. za przemoc wobec własnej babci | źródło zdj. KPP Lębork

Trafili za kraty

Obaj bracia zostali zatrzymani w sobotę i osadzeni w policyjnej celi. Jak wyliczają mundurowi, z materiałów sprawy wynika, że starszy z braci, wielokrotnie groził babci pozbawieniem życia, a kilka dni wcześniej spowodował u niej obrażenia ciała bijąc ją i podduszając.

- Ponadto obydwaj są podejrzani o pobicie pod koniec ubiegłego roku innego mieszkańca powiatu lęborskiego oraz włamanie do piwnicy i kradzież m.in. oleju napędowego i narzędzi warsztatowych – słyszymy.

Obydwaj młodzieńcy zostali doprowadzeni do prokuratury, gdzie usłyszeli zarzuty. 20-latek będzie odpowiadał za pobicie, kradzież z włamaniem oraz naruszenie miru domowego, natomiast jego starszy brat dodatkowo za stosowanie gróźb karalnych, zniszczenie mienia i spowodowanie uszczerbku na zdrowiu babci. Mężczyznom grozi teraz kara do 10 lat pozbawienia wolności. Wobec 20-latka prokurator zastosował środki zapobiegawcze w postaci policyjnego dozoru, zakazu kontaktowania się i zbliżania do pokrzywdzonych oraz zakazu opuszczania kraju. 23-latek, decyzją sądu, został tymczasowo aresztowany.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
Reklama