Zespół powstał w Bergen w 1992 roku. Do Polski przyjechali po dłuższej przerwie, w mocno zmienionym składzie. Z oryginalnego personelu pozostał tylko gitarzysta Infernus, czyli Roger Tiegs. Nie zmienił się jednak styl, ciężki, bezkompromisowy. Tym razem bez rozbudowanej scenicznej oprawy – ukrzyżowanych nagich ciał, odciętych baranich łbów, hektolitrów sztucznej krwi – jak przed laty w Krakowie, dostarczyli fanom solidnej dawki black metalu.
(52).png)























Napisz komentarz
Komentarze