Rodzice poparzonej 3-latki aresztowani! Grozi im dożywocie
Sąd Rejonowy w Słupsku przychylił się do wniosku słupskiej prokuratury rejonowej, by rodzice trzyletniej dziewczynki, która w piątek, 9 maja trafiła na SOR z rozległymi poparzeniami ciała, zostali w areszcie przez najbliższe trzy miesiące. Oboje nie przyznali się do winy, złożyli natomiast wyjaśnienia. 26-letni mężczyzna oraz 25-letnia kobieta usłyszeli zarzuty popełnienia przestępstwa z art. 156 § 3 Kodeksu karnego. Artykuł ten mówi, iż:
„Jeżeli następstwem czynu określonego w § 1 (spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu) jest śmierć człowieka, sprawca podlega karze pozbawienia wolności na czas nie krótszy od lat 5 albo karze dożywotniego pozbawienia wolności”.
Prokuratura czeka obecnie na pełną opinię z sekcji zwłok dziewczynki.
Tragedia w Słupsku! Poparzona 3-latka zmarła w szpitalu
Dziecko z licznymi oparzeniami ciała w piątek, 9 maja około godz. 11 przywieziono do szpitala w Słupsku z jednej z miejscowości powiatu słupskiego. Jak informował wówczas asp. Jakub Bagiński, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Słupsku, trzyletnia dziewczynka przebywała w Rodzinnym Domu Dziecka w jednej z miejscowości w gminie Kobylnica.
Jak udało się nam ustalić, wcześniej małżeństwo prowadziło zawodową rodzinę zastępczą. Od niedawna pod ich opieką było ośmioro dzieci, w tym dwoje własnych.
Napisz komentarz
Komentarze