Lichwa, oszustwa i wyzysk – zarzuty wobec dwóch mężczyzn
Oskarżonymi są 60-letni Gracjan Sz. oraz 46-letni Grzegorz B. Wśród zarzutów, które usłyszeli są te dotyczace oszustw, udzielania lichwiarskich pożyczek i wyzyskania przymusowego położenia kontrahentów, co poskutkowało doprowadzeniem trzynastu pokrzywdzonych do utraty prawa własności lub prawa najmu komunalnego do dziewięciu mieszkań w Gdańsku, Gdyni i Pruszczu Gdańskim.
CZYTAJ TEŻ: Udział w ustawce kiboli i kontrowersje mieszkaniowe – kandydat na prezydenta pod lupą prokuratury
Jak przejmowano mieszkania? Schemat działania
Jak informuje prokuratura, łączna wartość przejętych przez mężczyzn nieruchomości wyniosła dokładnie 1 716 589 zł i była to rzeczywista wartość mieszkań odpowiadających standardowi lokali posiadanych przez pokrzywdzonych.
- Oskarżeni proponowali pokrzywdzonym gotówkę na spłatę zadłużenia, w granicach 15-20 procent rynkowej wartości mieszkania i oferowali najem tańszych lokali w innych lokalizacjach. Zabezpieczeniem przedkładanych ofert było udzielenie oskarżonemu Gracjanowi Sz. pełnomocnictw do nabycia lokali komunalnych i do ich zbycia w imieniu pokrzywdzonych, a w wypadku mieszkań własnościowych, pełnomocnictwa do zbycia lokali w imieniu pokrzywdzonych. W niektórych wypadkach, już po utracie praw do lokali, pokrzywdzeni dowiadywali się, że wskazane im lokale zamienne z uwagi na stan techniczny nie nadają się do zamieszkania lub wymagają znacznych nakładów finansowych - wyjaśnia prok. Mariusz Marciniak, rzecznik prasowy Prokuratury Regionalnej w Gdańsku.
Pokrzywdzeni: starsi, chorzy, uzależnieni
Istotnym elementem procederu było dodatkowo wykorzystywanie sytuacji ekonomicznej pokrzywdzonych. Mężczyźni za cel obierali ludzi z zajęciami komorniczymi, zaległościami czynszowymi, w złej kondycji zdrowotnej, w podeszłym wieku, a także uzależnionych od alkoholu czy z kłopotami z pamięcią. Opinie psychologiczne wykazały ponadto, że pokrzywdzeni mieli problemy ze zrozumieniem tekstów prawnych, zarówno pisanych jak i wypowiedzi ustnych, a także nie posiadali zdolności do należytego pojmowania skutków prawnych i ekonomicznych realizowanych działań i składanych oświadczeń.
ZOBACZ TAKŻE: „Mafia mieszkaniowa” z Trójmiasta. Nowy proces i nieruchomości za 3,2 mln zł
Prokuratura Regionalna poinformowała, że już dziewiąty akt oskarżenia skierowany do Sądu Okręgowego w Gdańsku w szeroko zakrojonym śledztwie dotyczącym malwersacji w obrocie nieruchomościami, głównie komunalnymi. Dotychczas, w ośmiu aktach oskarżenia prokurator oskarżył 52 osoby - niektóre kilkukrotnie - w tym ośmioro trójmiejskich notariuszy.
- Śledztwo główne nadal jest w toku. Zarzuty popełnienia oszustw, wykorzystania przymusowego położenia kontrahentów i bezprawnego pozbawienia prawa własności nieruchomości ogłoszono łącznie 33 podejrzanym, w tym pięciu notariuszom - wyjaśnia prok. Marciniak.
Gracjanowi Sz. I Grzegorzowi B. grozi kara pozbawienia wolności w wymiarze od roku do lat 10, kara grzywny oraz obowiązek finansowego naprawienia szkód wyrządzonych pokrzywdzonym.
























Napisz komentarz
Komentarze