Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama Radi Gdańsk 80 lat Tuse
Reklama

Masowa awaria prądu w Gdyni, ciemność ogarnęła prawie całe miasto. Co się wydarzyło?

W piątek, 13 czerwca 2025 roku tuż przed godziną 23:00 doszło do masowej awarii prądu w Gdyni. Ciemność ogarnęła niemal całe miasto, a przerwa w dostawie energii elektrycznej trwała od kilku do trzydziestu minut w zależności od dzielnicy. Przyczyną była awaria linii wysokiego napięcia spowodowana przez powalone drzewo.
W Gdyni i części Rumi zapanowały egipskie ciemności. Co się wydarzyło?
Masowa awaria prądu w Gdyni 13 czerwca 2025 roku. Ciemność zapanowała w całym mieście i częściach Rumi. Jak się okazało, przyczyną było powalone drzewo, które uszkodziło linię wysokiego napięcia

Autor: Canva | Zdjęcie ilustracyjne

Awaria prądu w Gdyni. Miasto pogrążyło się w ciemnościach

W piątek 13 czerwca, tuż przed godziną 23:00, w Gdyni doszło do poważnej awarii energetycznej. W wyniku nagłego braku prądu ciemność zapanowała niemal w całym mieście – od Śródmieścia po dzielnice peryferyjne. Przerwa w dostawie energii trwała od 10 do 30 minut, w zależności od lokalizacji. 

CZYTAJ TEŻ: Czy to czarna seria? Kolejna awaria wodociągowa w Gdyni!

Co było przyczyną awarii prądu?

Jak poinformowała rzeczniczka Energi Operator, Beata Ostrowska, awarię spowodowało drzewo, które przewróciło się na linię wysokiego napięcia w rejonie Wielkiego Kacka. Uszkodzenie sieci pozbawiło energii elektrycznej większość dzielnic Gdyni oraz część Rumi.

- Przerwa w dostawie trwała maksymalnie pół godziny. Ja też mieszkam w Gdyni. U mnie prąd wrócił po 10 minutach. Zasilanie było stopniowo przywracane dzięki temu, że miasto jest zasilane z dwóch stron – tak że z drugiej strony nasi energetycy podłączyli zasilanie - mówi Beata Ostrowska, rzeczniczka Energi Operator.

Brak informacji od Energi – mieszkańcy zdezorientowani

Mieszkańcy byli zaskoczeni nie tylko samą awarią, ale też brakiem jakiejkolwiek informacji na stronie internetowej czy profilu społecznościowym Energi Operator. W momencie blackout’u nie wiadomo było, co się dzieje, ani jak długo potrwa usuwanie usterki.

Gdynia bez prądu – co dalej?

Awaria została usunięta w przeciągu pół godziny, jednak jak zapowiada rzeczniczka Energi, eksperci nadal analizują dokładne okoliczności zdarzenia. Wiadomo już, że to powalone drzewo było bezpośrednią przyczyną zerwania linii wysokiego napięcia.

– Energetycy prowadzą dokładną analizę miejsca zdarzenia, by zapobiec podobnym sytuacjom w przyszłości – dodaje Ostrowska. 

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Energetyk 16.06.2025 11:07
awaria sieci energetycznej to nie jest blackout pozdrawiam

Przemek 15.06.2025 11:16
Brzmi jak wciskanie ludziom kitu. Elektrycy niech się wypowiedzą. Wątpię żeby jedno drzewo dokonało takiego spustoszenia. No i jakim cudem w pół godziny znaleźli i rozwiązali problem.

powielacie te bzdury? 14.06.2025 22:24
Drzewo powalone w bezwietrzną pogodę? Poza tym, przy jakiej linii WN rosną drzewa mogące spowodować awarię?

Reklama
Reklama