Dlaczego Przemysław L. zabił 23-latkę? Nowe informacje w sprawie zabójstwa w Bojanie

Zabójstwo młodej mieszkanki Bojana  

Ciało dziewczyny znaleziono w środę, 26 czerwca po południu w samochodzie, zaparkowanym blisko domu ofiary, wstrząsnęło mieszkańcami Bojana. Jak już pisaliśmy, zakrwawione zwłoki kobiety, siedzącej na miejscu kierowcy, odkryła przypadkowa osoba. Około godziny 16.30 już na miejscu był zespół dochodzeniowo-śledczy oraz prokurator, który kierował i czynnościami na miejscu zdarzenia. 

Jeszcze w środę prokurator wszczął śledztwo w kierunku przestępstwa z artykułu 148 par. 1 Kodeksu Karnego, czyli w sprawie zabójstwa.

- W wyniku przeprowadzonych oględzin ciała denatki ujawniono liczne rany cięte na jej ciele oraz kłute szyi, klatki piersiowej i tułowia. Wstępnie jako przyczynę śmierci pokrzywdzonej biegła lekarz wskazała na wykrwawienie się w wyniku odniesionych ran, które zostały zadane najprawdopodobniej nożem. W czwartek, na godzinę 9.  była zaplanowana sekcja zwłok denatki. Po niej poznamy oficjalna przyczynę zgonu. 
prokurator Mariusz Duszyński, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Gdańsku

W Bojanie pojawili się także  przewodnicy z psami służbowymi, poszukujący sprawcy. W zagajniku w pobliżu lasu znaleziono nieprzytomnego mężczyznę - 30-letniego Przemysława L.

PRZECZYTAJ TEŻ Walizka ze zwłokami znaleziona w Ustce! W środku poćwiartowane ciało

- Z ustaleń policji już wtedy wynikało, że mężczyzna ten ma związek z tym tragicznym zdarzeniem - przyznaje prokurator. - Przemysław L. był nieprzytomny, miał też obrażenia, które mogły świadczyć, że podjął próbę samobójczą. Został przewieziony do szpitala. W szpitalu jeszcze tego samego dnia  odzyskał przytomność. Jednak w tej chwili  nie wiem, czy może on uczestniczyć w czynnościach procesowych. W tym zakresie wypowiedzą się lekarze. Przemysław L. został zatrzymany w związku z tym zdarzeniem.

Śledczy zabezpieczyli już wszystkie dowody, łącznie z odzieżą zmarłej i zatrzymanego mężczyzny. Także ich telefony oraz komputer mężczyzny. Jak informuje prokurator Duszyński, po historii połączeń lub innych śladach elektronicznych zostanie sprawdzone,  jaka relacja łączyła ofiarę z podejrzewanym mężczyzną.

Jaki był motyw zbrodni w Bojanie?

- Na pewno wiemy, że ofiara i zatrzymany mężczyzna znali się -  mówi rzecznik Prokuratury Okręgowej. -  Jedna z hipotez zakłada, że byli oni parą i być może doszło do jakiejś kłótni albo ofiara zerwała z mężczyzną, który nie mógł się z tym pogodzić.  Hipoteza ta będzie sprawdzana w toku postępowania.