Reklama E-prenumerata Zawsze Pomorze na rok z rabatem 30%
Reklama Przygody Remusa rycerz kaszubski
Reklama

Walka o dęby-pomniki przyrody. Inwestycja w Gdyni grozi osuwiskiem?

Powołania niezależnego biegłego, który oceni wpływ inwestycji przy ul. Kostki-Napierskiego w Gdyni na stan dwóch dębów-pomników przyrody, żądają mieszkańcy Redłowa. – Proces inwestycyjny zagraża nie tylko drzewom – mówi radny Marek Dudziński. – W sąsiedniej posesji zapada się grunt. Tam może dojść do katastrofy budowlanej!
dęby pomniki-przyrody w Gdyni-Redłowie
Mieszkańcy Redłowa walczą o ochronę dębów-pomników przyrody

Autor: Brunon Wołosz

Mieszkańcy Redłowa walczą o ochronę dębów-pomników przyrody

Konferencję prasową, podczas której wskazywano na zagrożenie gdyńskich dębów, nazwanych Kostek 1 i Kostek 2, zwołano w środę, 16 lipca.

O budzącej sprzeciw mieszkańców Redłowa budowie w cieniu pomnikowych dębów pisaliśmy już niejednokrotnie. W 2024 roku Ogrodnik Miasta Gdyni wystąpił z wnioskiem o wstrzymanie prac do Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego. Jednak w listopadzie ubiegłego roku PINB zgodził się na ich kontynuację. 

Wtedy o uszkodzeniu pomników przyrody powiadomiono prokuraturę, która wszczęła postępowanie przygotowawcze w sprawie o czyn z art. 187 kk.

konferencja prasowa mieszkańców Gdyni-Redłowa ws. dębów-pomników przyrody
Konferencja prasowa mieszkańców Gdyni-Redłowa ws. dębów-pomników przyrody (fot. Brunon Wołosz)

Co wykopała koparka obok dębów?

Media w maju tego roku obiegły zdjęcia, pokazujące wyciąganie przez koparki korzeni podczas prac nad podziemnym garażem. W opinii biegłego dendrologa, powołanego przez inwestora, nie były to jednak korzenie dębu.

– Tylko czego? – pyta jedna z mieszkanek ul. Kostki-Napierskiego. – Nie rosną tam żadne inne drzewa. Ogródek, który tu kiedyś istniał, znajdował się 6 metrów wyżej.

Podczas konferencji mieszkańcy wskazywali, że nie pozwolono im na zabranie do badań próbek korzeni wykopanych podczas budowy. Pytali także, dlaczego gdyńskie władze nie zleciły badań niezwiązanemu z inwestorem biegłemu z zakresu dendrologii lub ochrony środowiska.  

Celowe opóźnianie sprawy i brak reakcji urzędników?

– Wysyłanych jest w tej sprawie wiele pism – wskazano podczas konferencji. – Do wojewody, marszałka, PINB, WIOŚ i RDOŚ. Spotykamy się z ich odrzucaniem. Wojewoda zastanawia się już dwa miesiące, podając następne terminy i próbując wykluczyć z postępowania kolejne osoby podpisane pod tym wnioskiem. W tym sąsiadkę, która mieszka obok, twierdząc, że nie jest ona stroną postępowania. 

Robi się wszystko, by tę sprawę opóźnić. Co ciekawe, w sprawie innego dębu, który nie jest nawet pomnikiem przyrody, prokuratura w Białymstoku zatrzymała budowę w dwa tygodnie. Nasza prokuratura działa od grudnia ubiegłego roku, a budowa trwa dalej. Korzenie są obcinane na oczach Ogrodnika Miasta i pani dendrolog.

Mieszkańcy Redłowa podczas konferencji prasowej

Inwestycja w Redłowie grozi osuwiskiem?

Na dodatkowy aspekt sprawy zwrócił uwagę radny Marek Dudziński.

Myślałem, że jadę do Redłowa tylko bronić drzew. Tych, które w 2022 roku rada miasta objęła uchwałą jako pomniki przyrody. Najbardziej przeraziła mnie jednak wizyta u mieszkańców ulicy Kostki-Napierskiego graniczących z działką, na której trwa budowa. Im się zapada grunt! Ta inwestycja jest niezabezpieczona, pojawiło się osuwisko. Nad Gdynią przetaczają się ulewy i trudno ręczyć, czy nie zjadą tam zwały ziemi.

Marek Dudziński / radny PiS w Radzie Miasta Gdyni

działka mieszkańców ul Kostki-Napierskiego w Gdyni
Tak wygląda działka mieszkańców ul. Kostki-Napierskiego sąsiadujących z nową inwestycją w Redłowie (fot. Marek Dudziński)

Miasto Gdynia: Inwestycja jest nadzorowana

O komentarz dotyczący sprawy poprosiliśmy gdyńskich urzędników.

Ze względu na sąsiedztwo dwóch dębów-pomników przyrody ta inwestycja jest nadzorowana przez Ogrodnika Miasta Gdyni oraz dendrologa. Ogrodnik monitoruje stan drzew i reaguje w przypadku nieprawidłowości. Wskazuje też konieczne zmiany w sposobie prowadzenia budowy oraz nakazuje naprawy ewentualnych uszkodzeń zabezpieczeń dębów, których należy dokonać przed podjęciem dalszych prac. Regularnie dokonuje też inspekcji placu budowy i nadzoruje trwające tam działania. Kilka dni temu, podczas prac w wykopie zostały odkryte drobne fragmenty korzeni, ale okazało się, że one nie są połączone z systemem korzeniowym tych dębów.

Tomasz Złotoś / rzecznik Urzędu Miasta Gdyni

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

ReklamaPrzygody Remusa rycerz kaszubski
Reklama
Reklama