Nielegalna produkcja papierosów. Skarb Państwa stracił prawie 62 mln złotych!
Akt oskarżenia jest efektem trwającego od października 2020 roku śledztwa prowadzonego przez gdańską prokuraturę we współpracy z funkcjonariuszami Wydziału do Zwalczania Zorganizowanej Przestępczości Ekonomicznej CBŚP Zarząd w Gdańsku oraz Krajowej Administracji Skarbowej.
Śledczy ustalili, że od lutego 2020 roku oskarżeni brali udział w zorganizowanej grupie przestępczej, wyprodukowali 53 mln sztuk papierosów bez wymaganego wpisu do rejestru, oznaczali je podrobionymi znakami towarowymi. Straty Skarbu Państwa z tytułu niezapłaconego podatku akcyzowego i VAT wyniosły niemal 62 mln złotych!

Zlikwidowana nielegalna fabryka papierosów
Jak podkreśla Centralne Biuro Śledcze Policji, kluczowym momentem śledztwa było zatrzymanie 11 sierpnia 2020 roku w Lipnicach (województwo kujawsko-pomorskie) samochodu marki Man prowadzonego przez Jakuba B. Funkcjonariusze ujawnili w nim 1,2 mln sztuk papierosów oznaczonych logotypami znanych marek, lecz nieoznaczonych polskimi znakami akcyzy.
Niezwykle ważne było też zlikwidowanie w październiku 2020 roku przez CBŚP i KAS profesjonalnej nielegalnej fabryki papierosów w powiecie łaskim (województwo łódzkie). Działała ona od lutego 2020 roku i dysponowała linią technologiczną umożliwiającą produkcję do 1000 papierosów na minutę. Obiekt ten został specjalnie przystosowany: wyciszono ściany, zamurowano okna, instalację wentylacyjną, a także zamontowano zagłuszarkę sygnału telefonicznego i GPS, co miało utrudniać zlokalizowanie miejsca produkcji papierosów.
– Podczas przeszukania zabezpieczono: maszynę produkcyjną z przystawką filtrową, ponad 1,8 mln sztuk papierosów z podrobionym znakiem Marlboro, owijki filtrowe z podrobionymi logotypami znanych marek, klej, bibułę papierosową oraz ponad 2 t odpadów poprodukcyjnych – informuje CBŚP.
Zatrzymania i proces sądowy w Sieradzu
W trakcie akcji zatrzymano dwóch Polaków – organizatorów produkcji – oraz pięciu Białorusinów obsługujących linię. Ustalono, że specjaliści z Białorusi do Polski, do pracy przy nielegalnej produkcji, zostali sprowadzeni przez jednego z oskarżonych.
Dalsze działania zaowocowały zatrzymaniem kolejnych czterech Polaków zamieszanych w ten proceder.
Pierwszy akt oskarżenia przeciwko 11 osobom gdańska prokuratura skierowała do sądu w październiku 2021 roku. Obecnie proces toczy się przed Sądem Okręgowym w Sieradzu.
– Na koniec lipca 2025 roku planowane są zamknięcie przewodu sądowego i rozpoczęcie mów końcowych, a w najbliższym czasie przewiduje się wydanie wyroku – informuje CBŚP. – Jakub B., Aliaksandr K. i Andrei L., objęci obecnym aktem oskarżenia, uniknęli zatrzymań w październiku 2020 roku i się ukrywali. Zostali natomiast zatrzymani w 2024 roku. Za zarzucane czyny oskarżonym grozi kara do 20 lat pozbawienia wolności. Dodatkowo sąd może orzec przepadek przedmiotów służących do popełnienia przestępstw.
























Napisz komentarz
Komentarze