Reklama E-prenumerata Zawsze Pomorze na rok z rabatem 30%
Reklama Przygody Remusa rycerz kaszubski
Reklama

Minister Waldemar Żurek nie może odwołać dwóch prezesów sądów w Gdańsku. Na razie

Nowy minister sprawiedliwości Waldemar Żurek przegrał swoją pierwszą poważną bitwę. Kolegium Sądu Okręgowego w Gdańsku sprzeciwiło się jego decyzji o odwołaniu prezesów dwóch sądów.
Minister Waldemar Żurek nie może odwołać dwóch prezesów sądów w Gdańsku. Na razie
Nowy minister sprawiedliwości Waldemar Żurek przegrał swoją pierwszą poważną bitwę. Kolegium Sądu Okręgowego w Gdańsku sprzeciwiło się jego decyzji o odwołaniu prezesów dwóch sądów.

Autor: Karol Makurat | Zawsze Pomorze

Aktualizacja | godz. 17

Stanowisko rzecznika Sądu Okręgowego w Gdańsku

Po publikacji tekstu, rzecznik prasowy ds. cywilnych Sądu Okręgowego w Gdańsku, sędzia Łukasz Zioła, przysłał nam kilka słów uzupełnienia do całej sprawy. Treść oświadczenia prezentujemy w całości:

„W dniu 5 sierpnia 2025 r. Kolegium Sądu Okręgowego w Gdańsku wyraziło negatywną opinię w przedmiocie zamiaru odwołania sędziego Przemysława Jasinkiewicza z funkcji Wiceprezesa Sądu Okręgowego w Gdańsku w toku kadencji po rozważeniu ponownego pisma Ministra Sprawiedliwości z dnia 30 lipca 2025 r. o zamiarze odwołania sędziego z pełnionej funkcji, zawierającego tożsame zarzuty jak we wcześniejszym piśmie z dnia 23 maja 2025 r.

Głosowanie nad wydaniem opinii negatywnej lub pozytywnej było tajne. Stosunkiem głosów 10 do 1 podjęto negatywną opinię. Przy wydaniu negatywnej opinii uwzględniono m.in. stanowisko Zgromadzenia Ogólnego Sędziów Sądu Okręgowego w Gdańsku z dnia 9 czerwca 2025 r., które udzieliło poparcia SSO Przemysławowi Jasinkiewiczowi i wyraziło sprzeciw wobec zamiaru jego odwołania z funkcji Wiceprezesa Sądu Okręgowego w Gdańsku.

Tego samego dnia po rozważeniu ponownego pisma Ministra Sprawiedliwości z dnia 30 lipca 2025 r. o zamiarze odwołania sędziego Tomasza Jabłońskiego z funkcji Prezesa Sądu Rejonowego Gdańsk – Południe w Gdańsku w toku kadencji, zawierającego tożsame zarzuty jak we wcześniejszym piśmie z dnia 20 września 2024 r., Kolegium Sądu Okręgowego w Gdańsku wyraziło również negatywną opinię w tym względzie.

Głosowanie nad wydaniem opinii negatywnej lub pozytywnej było tajne. Stosunkiem głosów 10 do 1 podjęto negatywną opinię. Przy wydaniu negatywnej opinii uwzględniono m.in. stanowisko Zgromadzenia Ogólnego Sędziów Sądu Rejonowego Gdańsk -Południe w Gdańsku z dnia 3 października 2024r., które udzieliło poparcia SSR Tomaszowi Jabłońskiemu i wyraziło sprzeciw wobec zamiaru jego odwołania z funkcji Prezesa Sądu Rejonowego Gdańsk -Południe w Gdańsku”.

46 prezesów i wiceprezesów do odwołania

Informację o wydaniu negatywnej opinii przez Kolegium Sądu Okręgowego w Gdańsku jako pierwszy podał Onet. Minister Waldemar Żurek wnioskował o odwołanie wiceprezesa Sądu Okręgowego w Gdańsku Przemysława Jasinkiewicza oraz prezesa Sądu Rejonowego Gdańsk-Południe Tomasza Jabłońskiego.

Nie były to odosobnione przypadki próby odwołań - Waldemar Żurek na początek swojego urzędowania postanowił odwołać 46 prezesów i wiceprezesów sądów w całym kraju, a także 44 sędziów pełniących funkcję komisarzy wyborczych. Jak mówił, jego decyzja nie ma na celu sądzenie kogokolwiek, ale chce dobrać współpracowników, którzy pomogą we wprowadzeniu koniecznych reform w sądownictwie. - Aby nie było żadnego sabotażu - mówił.

Kolegium przeciw odwołaniu prezesów

Chcieć jednak nie znaczy móc. Minister sprawiedliwości może składać wnioski, jednak do odwołania potrzebna jest opinia Kolegium Sądu Okręgowego, w skład którego wchodzi prezes sądu okręgowego i prezesi sądów rejonowych.

Waldemar Żurek zderzył się z pierwszą ścianą. Kolegium w Gdańsku wydało opinię negatywną - dziesięciu jego członków opowiedziało się przeciwko wnioskom o odwołanie wiceprezesa Sądu Okręgowego w Gdańsku Przemysława Jasinkiewicza oraz prezesa Sądu Rejonowego Gdańsk-Południe Tomasza Jabłońskiego.

Zadecydować może neo-KRS

To jeszcze nie oznacza, że minister sprawiedliwości definitywnie przegrał. Opinię gdańskiego Kolegium musi podtrzymać jeszcze Krajowa Rada Sądownictwa. Jeśli stanie się tak większością dwóch trzecich głosów - odwołanie jest niemożliwe. Jednak jeśli decyzja nie zostanie podtrzymana w takim stosunku, Waldemar Żurek dopnie swego i będzie mógł odwołać prezesów.

Problem w tym, że obecny skład KRS wybrany został niezgodnie z Konstytucją i rząd, w tym minister Żurek, nie uznaje jego legalności.

Do czasu zakończenia procedury odwoławczej obaj prezesi są zawieszeni w pełnieniu funkcji.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

"Aby nie było żadnego sabotażu" 08.08.2025 20:16
Ani zdań odrębnych i własnego widzenia sprawy. Dzierżymorda, który chce mieć potulny i posłuszny aparat. To już wiecie, skąd "wibracje" z Tuskiem.

ReklamaPrzygody Remusa rycerz kaszubski
Reklama
Reklama