Przetarg na terminal promowy w Porcie Gdynia. Szczegóły postępowania
Zarząd Morskiego Portu Gdynia w czerwcu 2025 roku wszczął postępowanie na korzystanie z publicznego terminala promowego w Porcie Gdynia zlokalizowanego przy nabrzeżu Polskim. Przystąpiły do niego dwa podmioty:
- Stena Line Scandinavia AB (Stena Line)
- oraz konsorcjum spółek pod nazwą Unity Line (Unity Line Limited – „spółka córka” Polskiej Żeglugi Morskiej i Best Ferries Alliance 1 – spółka prywatna).
Przetarg składał się z kilku etapów. Na początku września komisja ds. przeprowadzenia postępowania zakończyła pracę, wskazując jako korzystniejszą ofertę Stena Line. Jednocześnie skierowała wniosek do ZMPG o zatwierdzenie protokołu z postępowania oraz odrzucenie oferty Unity Line.
Zarzuty posłów PiS wobec decyzji Zarządu Morskiego Portu Gdynia
Zdaniem posłów PiS: Doroty Arciszewskiej-Mielewczyk oraz Kacpra Płażyńskiego, to Unity Line złożyło lepszą ofertę, a port odrzucając ją, naraził się na straty finansowe w następnych latach. Dlatego o interwencję poprosili NIK.
Odrzucenie oferty Unity Line oparte o zarzut niewykonalności propozycji złożonej przez Unity Line nie zostało wykazane faktami, a jedynie przypuszczeniami jednego niezależnego eksperta, który jednocześnie określał Unity Line jako podmiot o wieloletnim, bogatym doświadczeniu, i że nie ma podstaw do podważania jego kompetencji.
Pomorscy posłowie PiS
– Powołanie niezależnego eksperta przez komisję postępowania nie miało swojego umocowania w żadnym dokumencie ani upoważnieniu udzielonym im przez zarząd do przeprowadzenia postępowania – uważają pomorscy posłowie PiS, którzy swoimi uwagami podzielili się z dziennikarzami oraz z prezesem NIK.
Ponadto, zdaniem Doroty Arciszewskiej-Mielewczyk oraz Kacpra Płażyńskiego, we wniosku do zarządu portu o odrzucenie oferty Unity Line komisja postępowania powołała się na nieprawdziwe wymogi ze specyfikacji postępowania.
– Biorąc pod uwagę, że mówimy o wydzierżawieniu na siedem lat obiektu wyremontowanego za kwotę 270 mln zł ze środków publicznych, decyzja o wyborze oferenta powinna być podjęta na podstawie faktów, a nie przypuszczeń – podkreślają posłowie PiS.
Stanowisko Zarządu Morskiego Portu Gdynia
Zarząd Morskiego Portu Gdynia wyjaśnia, że całe postępowanie dotyczące korzystania z Publicznego Terminala Promowego w Porcie Gdynia zostało przeprowadzone w sposób transparentny, konkurencyjny i zgodny z obowiązującym prawem, zarówno krajowym, jak i unijnym, a procedura została oparta na szczegółowej specyfikacji, z którą wszyscy oferenci się zapoznali i zaakceptowali jej zapisy.
Oferty oceniano na podstawie jasno określonych kryteriów – gwarantowanej pojemności statków, gwarantowanej liczby pasażerów oraz przedstawionej koncepcji działalności, obejmującej m.in. termin rozpoczęcia obsługi połączenia i zastosowania technologii niskoemisyjnych podczas postoju statków w Porcie Gdynia. Decydujące znaczenie miały zatem jakość przedstawionej oferty i zdolność do zapewnienia ciągłości działalności terminala od początku 2026 roku.
Zarząd Morskiego Portu Gdynia
W oświadczeniu, wydanym po konferencji prasowej posłów PiS, ZMPG wyjaśnił, że oferta na Pakiet I postępowania złożona przez konsorcjum Unity Line Limited i Best Ferries Alliance 1 została odrzucona z przyczyn formalnych, ponieważ komisja, po analizie złożonej koncepcji, stwierdziła, że niemożliwe jest wykonanie przez to konsorcjum usługi w zakresie deklarowanych wartości. I dlatego komisja nie przyjęła tej propozycji do dalszej oceny.
– Nie było podstaw do wzywania oferenta do składania dodatkowych wyjaśnień, ponieważ wcześniej miał on pełną możliwość zaprezentowania swoich propozycji podczas spotkania z komisją. Spotkanie po złożeniu ofert ostatecznych byłoby bezcelowe, gdyż oferty ostateczne, zgodnie z regulaminem, nie mogły już być zmieniane ani modyfikowane w żadnym zakresie. Dodatkowo, w ofercie ostatecznej na Pakiet II konsorcjum zadeklarowało niższą pojemność statków i mniejszą liczbę pasażerów niż w ofercie wstępnej, co było wprost sprzeczne z regulaminem – wyjaśnia Zarząd Morskiego Portu Gdynia.
ZMPG podkreśla, że oferta Stena Line była – w tym konkretnym postępowaniu – jedyną, która w pełni gwarantowała nieprzerwane funkcjonowanie terminala promowego od 1 stycznia 2026 roku, i jednocześnie spełniała wymogi techniczne, środowiskowe oraz organizacyjne.
– Zarząd stanowczo podkreśla, że nie doszło do żadnego naruszenia zasad przejrzystości, uczciwej konkurencji ani równego traktowania oferentów. Procedura była nie tylko zgodna z prawem, ale i konieczna – stanowiła wymóg wynikający z finansowania inwestycji środkami Unii Europejskiej. Zaniechanie jej lub preferencyjne potraktowanie któregokolwiek armatora mogłoby skutkować utratą dotacji i koniecznością zwrotu środków unijnych – dodaje w oświadczeniu ZMPG.
Audyt i koszty budowy terminala promowego w Porcie Gdynia
Aby rozwiać wszelkie wątpliwości, Zarząd Morskiego Portu Gdynia, w przekonaniu o prawidłowości i uczciwości postępowania, wystąpił do rady nadzorczej ZMPG z wnioskiem o przeprowadzenie jego audytu.
Całkowity koszt budowy Publicznego Terminala Promowego w Porcie Gdynia wyniósł 246 milionów złotych (a nie 270 milionów, jak podają posłowie), z czego 116 milionów złotych stanowiło dofinansowanie z Unii Europejskiej, a pozostała kwota, około 130 milionów złotych, pochodziła z budżetu państwa i środków własnych Portu Gdynia.
























Napisz komentarz
Komentarze