Reklama E-prenumerata Zawsze Pomorze na rok z rabatem 30%
Reklama Przygody Remusa rycerz kaszubski
Reklama

Lechia po dogrywce w 1/8 finału Pucharu Polski!

Lechia Gdańsk w środę, 29 października awansowała do 1/8 finału Pucharu Polski po zwycięstwie 3:1 z Puszczą Niepołomice. Choć przez długi czas mecz nie układał się po myśli biało-zielonych, to w dogrywce pokazali charakter i skuteczność. Przeczytaj relację z meczu!
Lechia Gdańsk, zdjęcie ilustracyjne
Tomas Bobcek strzelił drugiego gola dla Lechii w Niepołomicach

Autor: Karol Makurat | Zawsze Pomorze

Tło rywalizacji i pucharowe porachunki

Biało-zieloni mogą mieć całkiem dobrze w pamięci ostatni wyjazdowy mecz przeciwko Puszczy Niepołomice. W ubiegłym sezonie obie drużyny grały na poziomie PKO BP Ekstraklasy, teraz jest w niej tylko Lechia Gdańsk. Wtedy biało-zielona drużyna poległa 1:4, ale to Puszcza ostatecznie opuściła szeregi ligowej elity piłkarskiej.

Stąd też jako drużyna niżej notowana była gospodarzem meczu 1/16 STS Pucharu Polski, który rozegrano w środę, 29 października. Z tym rywalem Lechia miała stare, także pucharowe, rachunki do wyrównania. 

  • W 2016 roku w 1/8 finału biało-zieloni przegrali po rzutach karnych 2:4.
  • Pięć lat później, także w 1/8 finału, przegrali 1:3 z Puszczą.

Przebieg meczu. Pierwsza połowa bez bramek

Teraz miało być inaczej, ale od chęci zrewanżowania się przeciwnikowi do realizacji tego celu droga daleka. Co ciekawe, w poprzedniej rundzie Lechia udanie zrewanżowała się Pogoni Grodzisk Mazowiecki za pucharową porażkę z ubiegłego sezonu.  

Urazy i choroby z pewnością nie ułatwiały trenerowi Johnowi Carverowi zestawienia swojej drużyny na mecz w Niepołomicach, ale bez względu na te problemy, to Lechia była faworytem meczu z Puszczą.

Pierwsza połowa była wyrównana. Lechia częściej utrzymywała się przy piłce i miała więcej rzutów rożnych, ale nie potrafiła zagrozić bramce Michała Perchela. Najbliżej gola dla gospodarzy był Olaf Korczakowski, jednak trzykrotnie powstrzymał go bramkarz Lechii Alex Paulsen. Do przerwy – bez bramek.

Emocje w drugiej połowie i odpowiedź Puszczy

W drugiej części spotkania gdańszczanie przycisnęli. W 64. minucie po dośrodkowaniu Iwana Żelizko z rożnego piłkę głową do siatki skierował Maksym Diaczuk. Puszcza odpowiedziała jednak kwadrans później, bo Christopher Simon dopadł do piłki po zagraniu Kosei Iwao i z bliska wyrównał. Po 90 minutach było 1:1.

Dogrywka pod dyktando Lechii Gdańsk

Dogrywka przyniosła rozstrzygnięcie. W 114. minucie po analizie VAR sędzia podyktował rzut karny dla Lechii za zagranie ręką Radosława Kanacha. Jedenastkę pewnie wykorzystał Tomas Bobcek. W końcówce, po kontrze Lechii w 120. minucie, wynik ustalił Aleksandar Cirković.

Lechia zagrała dojrzale w dodatkowym czasie i zasłużenie awansowała dalej.

Zasłużony awans i co dalej?

  • W 1/8 finału biało-zieloni powalczą o ćwierćfinał Pucharu Polski, a już 3 listopada wracają do ligowej rywalizacji – na własnym stadionie podejmą Radomiaka.

Puszcza Niepołomice - Lechia Gdańsk 1:3 (0:0, 1:1, dogr. 0:2). Podsumowanie meczu

Bramki: Simon (74’) – Diaczuk (64’), Bobcek (115’), Cirković (120).

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

ReklamaPrzygody Remusa rycerz kaszubski
ReklamaNewsletter Zawsze Pomorze - zapisz się
Reklama