Był tak pijany, że nie dało się go zbadać alkomatem. Wcześniej staranował trzy auta

Starogard Gdański: Pijany kierowca staranował trzy samochody

We wtorek, 25 listopada, policjanci ze Starogardu Gdańskiego zatrzymali kierowcę hyundaia, który w stanie nietrzeźwym spowodował trzy kolizje i uciekał przed funkcjonariuszami. Mężczyzna, 41-latek, nie posiadał prawa jazdy i miał w organizmie ponad 3 promile alkoholu.

Kierowca hyundaia najpierw uderzył w stojące auto, następnie cofnął, uszkadzając volkswagena, a potem kontynuował ucieczkę chodnikiem, uderzając w bmw. Nie reagował na znaki świetlne i dźwiękowe nakazujące zatrzymanie do kontroli. Ostatecznie policjanci zajechali mu drogę. Mimo tego, kierowca dalej odmawiał współpracy. Funkcjonariusze otworzyli auto przez uchylone okno i obezwładnili mężczyznę.

CZYTAJ TEŻ: Wyprzedził radiowóz i zaczął uciekać! Chwiał się na nogach, odmówił badania alkomatem

Był tak pijany, że nie dało się go zbadać alkomatem

Okazało się, że 41-latek jest tak pijany, że nie sposób było przebadać go alkomatem. W tym celu została pobrana mu krew do badań. Wówczas okazało się, że miał w organizmie ponad 3 promile. Jakby tego było mało, po sprawdzeniu danych, wyszło na jaw, że mieszkaniec Starogardu nie posiada uprawnień do kierowania.

Mężczyzna trafił na komendę, by wytrzeźwieć. Razem z nim przewieziono tam pasażera, bo jego 34-letni kompan również był pod znaczącym wpływem alkoholu.

Kierowca hyundaia usłyszy zarzuty dotyczące kierowania pod wpływem alkoholu oraz niezatrzymania się do kontroli drogowej, odpowie także za spowodowanie trzech kolizji i jazdę po chodniku.

- Za spowodowanie kolizji w stanie po użyciu alkoholu zgodnie z taryfikatorem kierowca otrzyma 10 punktów karnych, a mandat może wynieść nawet 5 tys. zł. Poza tym mężczyzna odpowie przed sądem za jazdę bez uprawnień oraz kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości. Za popełnienie tego przestępstwa grozi kara do trzech lat więzienia - informuje asp. sztab. Marcin Kunka z policji w Starogardzie Gdańskim.