Cewice: Pijany kierowca zatrzymany dzięki reakcji świadków
Na numer alarmowy 112 zadzwonił mężczyzna, który poinformował, że pomiędzy Cewicami a Oskowem ujął pijanego kierowcę. Na miejsce skierowano policjantów z Lęborka.
Z relacji świadków – dwóch kierowców, którzy jechali tą drogą wynikało, że passat poruszał się od jednej krawędzi jezdni do drugiej. Podejrzewając, że kierujący tym samochodem jest nietrzeźwy, zablokowali mu własnymi autami drogę z dwóch stron.
Gdy passat się zatrzymał, zgłaszający od razu wyczuł od kierowcy alkohol i odebrał mu kluczyki. Następnie zadzwonił po policję.
CZYTAJ TEŻ: Był tak pijany, że nie dało się go zbadać alkomatem. Wcześniej staranował trzy auta

Miał ponad dwa promile alkoholu!
Policjanci poddali badaniu alkotestem 60-letniego kierowcę passata – mieszkańca gminy Cewice i okazało się, że mężczyzna miał w organizmie ponad dwa promile alkoholu. Twierdził, że pomagał znajomemu w remoncie i po skończonej pracy uraczył się alkoholem, a że „czuł się dobrze”, postanowił, że wróci do domu samochodem.
Na szczęście jego niebezpieczną jazdę w porę przerwali świadkowie. Mundurowi zatrzymali 60-latka i jego prawo jazdy, a passata odholowali na parking strzeżony.
Usłyszał zarzuty
Następnego dnia, gdy zatrzymany wytrzeźwiał, śledczy przedstawili mu zarzuty prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości, przestępstwa zagrożonego karą 3 lat pozbawienia wolności i co najmniej 3-letnim zakazem prowadzenia pojazdów. Mężczyzna powinien się też liczyć z przepadkiem samochodu albo jego równowartości.
- Reakcja świadków, którzy nie pozostali obojętni wobec pijanego kierowcy na drodze zasługuje na pochwałę. Osoby wsiadające za kierownicę pod wpływem alkoholu, stanowią ogromne zagrożenie dla bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Jeśli mamy jakiekolwiek podejrzenie kierowania pojazdem przez nietrzeźwą osobę, nie wahajmy się wezwać policji. Ale uwaga, nie interweniujmy „na własną rękę” w sytuacji, która może stanowić zagrożenie dla naszego własnego bezpieczeństwa. W takim wypadku zostawmy to policjantom - przestrzegają policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Lęborku.
























Napisz komentarz
Komentarze