Reklama E-prenumerata Zawsze Pomorze na rok z rabatem 30%
Reklama Przygody Remusa rycerz kaszubski
Reklama

Atom szansą na sukces dla polskich firm

Krajowe przedsiębiorstwa liczą na kolejne kontrakty przy realizacji pierwszej polskiej elektrowni jądrowej. Skala pomorskiego projektu jest ogromna, więc swoje miejsce w nim mogą znaleźć przedstawiciele wielu branż
Atom szansą na sukces dla polskich firm
Konferencja „Atom – perspektywy i udział polskiego przemysłu” w Gdańsku

Autor: PEJ

Obecnie w Polsce realizowanych jest kilka dużych inwestycji o strategicznym dla kraju znaczeniu. Część z nich zlokalizowana jest na Pomorzu, wśród nich – pierwsza polska elektrownia jądrowa, która powstaje w gminie Choczewo. Razem z „atomówką” idą wielomiliardowe nakłady inwestycyjne. Nic więc dziwnego, że zarówno rząd, jak i inwestor – spółka Polskie Elektrownie Jądrowe (PEJ) – chcą, aby jak największa część z tych środków trafiła do firm znad Wisły, napędzając tym samym krajową gospodarkę.

Miliardy i kompetencje do wzięcia 

A jest o co się starać. Z inwestycją mogą wiązać się wydatki rzędu ok. 190 mld zł, z czego 60 mld zł pochodzić będzie z budżetu państwa. Te pieniądze to szansa na wieloletnie kontrakty nie tylko dla firm budowlanych, ale też transportowych, produkcyjnych, projektowych i wielu innych. Projekt będzie wymagać również dostaw surowców, elementów stalowych, systemów bezpieczeństwa, a nawet usług okołobudowlanych. Skorzystać mogą więc przedsiębiorstwa działające zarówno bezpośrednio w sektorze energetycznym, jak i te, których zwykle nie łączy się z dużymi projektami infrastrukturalnymi.

CZYTAJ TEŻ: PEJ otworzą biuro w Gdańsku. Docelowo na Pomorzu będzie też siedziba spółki?

Na stole leżą nie tylko duże pieniądze, ale też kompetencje i doświadczenie. Udział w budowie elektrowni jądrowej pozwoli firmom zdobyć unikalne kwalifikacje, których nie da się pozyskać w żadnej innej branży. Praca według najwyższych światowych standardów, znajomość procedur bezpieczeństwa jądrowego czy działanie w oparciu o rygorystyczne normy jakości – ten zestaw umiejętności otworzy polskim firmom drzwi do globalnego łańcucha dostaw dla branży jądrowej.

Lokalny komponent jest tu i teraz 

Chociaż prace na terenie przyszłej elektrowni jądrowej na Pomorzu dopiero stają się widoczne gołym okiem, to krajowy łańcuch dostaw dla inwestycji nie jest teorią, a rzeczywistością. Współpracę z polskimi firmami nawiązały już PEJ, ale też amerykańskie konsorcjum Westinghouse-Bechtel. Inwestor projektu zawarł już prawie 400 umów z krajowymi przedsiębiorstwami na łączną kwotę blisko miliarda złotych. Wśród nich jest na przykład ta z Elektrotimem S.A. na wybudowanie infrastruktury elektroenergetycznej o wartości ponad 160 milionów złotych. Wcześniej spółka podpisała m.in. 5 umów ramowych na remonty, budowę i przebudowę lokalnych dróg w rejonie „jądrówki” – 3 z nich trafiły do pomorskich firm.

Nie są to jeszcze kontrakty na prace w zakresie najbardziej wymagającej części elektrowni – wysp jądrowych. Te wymagają posiadania specjalnych certyfikatów, a proces ich zdobywania potrafi być kosztowny. Krajowe firmy zamierzają jednak o nie zawalczyć. Obecnie 6 przedsiębiorstw – FAMAK S.A., Mostostal Kraków S.A., ZKS Ferrum S.A., Mostostal Kielce S.A., Energomontaż Północ Gdynia S.A. i Mostostal Siedlce – jest na drugim z trzech etapów uzyskiwania standardu NQA-1, który jest konieczny do tego, aby wziąć udział w postępowaniach zakupowych dot. części jądrowej elektrowni. Proces ten zainicjowały i koordynują PEJ.

Spotkanie z przedsiębiorcami w Agencji Rozwoju Pomorza (fot. PEJ)

Ze wsparciem inwestora 

Polskie firmy chcą licznie dołączyć do łańcucha dostaw pomorskiego projektu, a ich wysoki udział w nim jest ważny także dla PEJ, co wielokrotnie podkreślał Marek Woszczyk, prezes atomowej spółki: – Naszym zadaniem jest nie tylko wybudowanie elektrowni jądrowej, ale przede wszystkim wybudowanie jej w założonym czasie, budżecie i przy maksymalnym udziale local content – wylicza. Na samych deklaracjach się nie kończy – inwestor wychodzi do przedsiębiorców z konkretnymi działaniami.

W tym roku uruchomiona została Polska Platforma Jądrowa (PPJ) – miejsce, gdzie firmy nie tylko mogą znaleźć informacje nt. tego, jak dołączyć do grona dostawców inwestycji, ale także o wspólnej pracy nad rozwiązaniami biznesowymi, zakupowymi, finansowymi, regulacyjnymi i edukacyjnymi, które ułatwią budowanie krajowego łańcucha dostaw. W ramach tej inicjatywy odbyły się już m.in. spotkanie grupy roboczej dedykowanej kwestii infrastruktury towarzyszącej oraz webinar poświęcony kulturze bezpieczeństwa, niezmiernie ważnej w projektach jądrowych. Dodatkowo inwestor wraz z odpowiednimi instytucjami finansowymi pracuje nad przewodnikiem po dostępnych programach finansowania, które umożliwią przedsiębiorstwom rozwój i zapewnią środki na certyfikację. W strukturze spółki działa także Pion Wsparcia Rozwoju Rynku, którego zadania są związane stricte z budowaniem lokalnego łańcucha dostaw. Regularnie odbywają się także spotkania PEJ i Agencji Rozwoju Pomorza z przedstawicielami pomorskiego biznesu – to szczególnie ważne, ponieważ elektrownia jądrowa powstaje właśnie na północy Polski i na jej realizacji powinni skorzystać także przedsiębiorcy z regionu. W ostatnim czasie inwestor, w ramach PPJ, zorganizował także konferencję „Atom – perspektywy i udział polskiego przemysłu”, która była okazją do rozmowy z firmami z całej Polski i z wielu branż.

Długofalowe korzyści – warto myśleć o przyszłości 

Budowa elektrowni jądrowej to inwestycja na pokolenia. Po jej uruchomieniu firmy będą potrzebne m.in. przy serwisie, przeglądach, modernizacjach i dostawach części przez dziesiątki lat. To oznacza stabilność i perspektywę dalszego rozwoju dla firm. Wymaga jednak zbudowania odpowiedniej kadry i wykształcenia wykwalifikowanych pracowników. Myśląc długofalowo, PEJ nawiązuje już teraz współpracę z najlepszymi polskimi uczelniami, aby zapewnić specjalistów nie tylko do budowy elektrowni, ale i jej obsługi. Do tej pory podpisano umowy z 10 ośrodkami akademickimi w całym kraju, w tym 3 na Pomorzu: z Gdańskim Uniwersytetem Medycznym, Politechniką Gdańską i Uniwersytetem Gdańskim. Spółka wsparła też Powiatowy Zespół Szkół nr 2 w Wejherowie, jedną z najlepszych szkół technicznych w Polsce, w utworzeniu Powiatowego Centrum Promocji Energetyki.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

ReklamaPrzygody Remusa rycerz kaszubski
Reklama
Reklama