Rząd zafundował nam galopujący wzrost cen, który przekłada się na wszystkie aspekty naszego życia. Żywność, paliwo, gaz, energia elektryczna drożeją. A wysokie ceny energii i paliwa to wyższe koszty transportu. Tylko w przypadku trójmiejskiej SKM w ciągu ostatnich 3 lat koszt zakupu energii elektrycznej wzrósł o prawie 70 proc. A prąd cały czas drożeje, i tak naprawdę nie wiemy, ile będzie kosztować w 2022 r. – argumentuje konieczność wprowadzenia podwyżek wicemarszałek Leszek Bonna.
Podwyżka cen biletów za przejazdy SKM i Polregio
Wzrost kosztów ponoszonych przez przewoźników oznacza, że urząd musi im zapłacić więcej niż dotychczas. W przypadku Polregio będzie to ok. 18 mln zł więcej rocznie, dla PKP SKM koszty obsługi przewozowej w stosunku do 2020 r. wzrosną o prawie 49 mln zł rocznie. Nie bez znaczenia jest tez trwająca pandemia.
– Tylko w 2020 r. zanotowaliśmy spadek liczby pasażerów o ok. 25 proc. A mniej pasażerów to mniejsze wpływy z biletów – tłumaczy wicemarszałek.
Dlatego, aby utrzymać obecny rozkład jazdy i nie ciąć połączeń, niestety, konieczna jest podwyżka cen biletów kolejowych.
– Ale nie chcemy przerzucać całości kosztów na pasażerów. Dlatego proponujemy wzrost cen biletów o ok. 9 proc. Dodatkowo wprowadzamy do oferty nowy bilet tygodniowy – mówi Leszek Bonna.
Bilet tygodniowy. Dla kogo?
W czasie pandemii w zakładach pracy bardzo często stosowany jest hybrydowy model pracy. Wielu pracodawców zapowiada, że będzie on utrzymany już na stałe. Oznacza to, że np. do pracy jeździmy co drugi tydzień.
– Do tej pory takie osoby musiały kupować bilet miesięczny. To oczywiście nie było opłacalne. Dlatego, wychodząc naprzeciw oczekiwaniom pasażerów, wprowadzamy do oferty taryfowej bilet tygodniowy – mówi Leszek Bonna.
Będzie to bilet imienny w relacji tam i z powrotem, który będzie można kupować:
- według taryfy normalnej,
- ze zniżką handlową 10 i 50 proc.
Najtańszy pełnopłatny bilet tygodniowy, w strefie do 6 km, kosztować będzie 38 zł.
– Szacujemy, iż zaproponowane zmiany cen biletów zwiększą przychody przewoźników kolejowych w roku 2022 w stosunku do roku 2021 o ok. 9,3 mln zł (w tym 6,4 mln z biletów jednorazowych oraz 2,9 mln zł z biletów okresowych). Z naszych analiz wynika, że przejazdy koleją nadal pozostają tańszym i wygodniejszym rozwiązaniem niż przejazdy samochodem na tym samym dystansie – podsumowuje wicemarszałek Bonna.
Nowa taryfa zacznie obowiązywać wraz z nowym rozkładem jazdy, czyli od dnia 12 grudnia 2021 r.
Napisz komentarz
Komentarze