Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama Ziaja kosmetyki kokos i pomarańcza
Reklama

W Straszynie ruszyła zbiórka podpisów. Mieszkańcy liczą na rozwiązanie problemu korków

W Straszynie ruszyła zbiórka podpisów pod wnioskiem do GDDKiA, o wypracowanie rozwiązań, które pomogą upłynnić ruch w ciągu drogi wojewódzkiej przebiegającej przez środek miejscowości. Gdański oddział dyrekcji zlecił przyszłemu wykonawcy obwodnicy metropolitalnej wykonanie koncepcji przebudowy Węzła Straszyn, jednak na razie nie wiadomo, jakie rozwiązania zostaną zaproponowane.
Fot. Karol Uliczny

Pierwotna decyzja środowiskowa dla Obwodnicy Metropolitalnej Trójmiasta nie obejmowała Węzła Straszyn mimo, że leży on po sąsiedzku z węzłem Gdańsk Południe, do którego za kilka lat wepnie się nowa droga ekspresowa. Dlatego podpisaną w kwietniu br. umowę na zaprojektowanie oraz budowę obwodnicy, w części poświęcono poszukiwaniom nowych rozwiązań komunikacyjnych na przecięciu drogi wojewódzkiej nr 222 z drogą ekspresową S6. Wykonawca ma przeprowadzić analizy ruchu i na ich podstawie opracować koncepcję programową, a następnie wystąpić o decyzję środowiskową. Jak informuje gdański oddział GDDKiA, prace zmierzają ku końcowi.

Apelują nie tylko o koncepcję

Koncepcja ma być gotowa w pierwszym kwartale tego roku. Tymczasem, mieszkańcy Straszyna rozpoczęli w poniedziałek (3.01.) zbiórkę podpisów, pod wnioskiem do dyrekcji, o wypracowanie rozwiązań, które upłynnią ruch na DW222, czyli ul. Starogardzkiej, przebiegającej przez środek miejscowości.

- Koncepcja powstaje, jednak podczas dotychczasowych spotkań poświęconych przygotowaniom do budowy obwodnicy, nie dostaliśmy konkretnych informacji, w sprawie przyszłego połączenia drogi wojewódzkiej z obwodnicą Trójmiasta. To nas martwi. Zależy nam, aby wypracowane przez GDDKiA rozwiązania zakończyły nasze codzienne bolączki – mówi Andrzej Chmielewski, radny gminy Pruszcz Gdański, jeden z inicjatorów akcji zbierania podpisów.

Mieszkańcy składają odpowiedzialność za spowolnienie ruchu na karb ostatniego z rond przed obwodnicą, patrząc od zachodu. Jak mówią, w Straszynie brakuje bezpośrednich wjazdów i zjazdów z obwodnicy, które pozwoliłyby ominąć newralgiczny z komunikacyjnego punktu widzenia punkt na mapie miejscowości.

 

- Wiadukt nad obwodnicą charakteryzuje się przepustowością 3 tys. aut na dobę, natomiast rondo tylko 2 tys. aut. To pokazuje, gdzie znajduje się źródło problemu. Koncepcja powinna zakładać przynajmniej przebudowę ronda, po to, by auta mogły sprawniej przemieszczać się w obrębie węzła.

Kolejnym postulatem jest rozszerzenie zakresu prac przy OMT, o przygotowanie projektu oraz wykonanie robót budowlanych przy przebudowie węzła.

- Jeżeli nie uda się tego zrobić przy okazji budowy obwodnicy metropolitalnej, to jest ryzyko, że nigdy nie rozwiążemy tego problemu – mówił obecny na spotkaniu inaugurującym akcję, Jerzy Feliksiak, sołtys Straszyna. - Mamy ogromne korki w godzinach szczytu. Zarówno rano, jak i po południu. Moim obowiązkiem, jako mieszkańca Straszyna, jak i sołtysa, jest podpisać tę petycję oraz walczyć o przebudowę węzła, który paraliżuje tę miejscowość.

Zbiórka potrwa do połowy stycznia br.



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama