Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama Ziaja kosmetyki kokos i pomarańcza
Reklama

Jeden kęs to za mało. Słupsk nadal ma chrapkę na gminę Redzikowo

W Słupsku rozpoczęły się konsultacje społeczne w sprawie zmian administracyjnych granic miasta. To kolejna próba podjęta przez władze miasta przyłączenia terenów gminy - już teraz Redzikowo (wcześniej gminy Słupsk).

Autor: Canva | Zdjęcie ilustracyjne

Niesłabnący apetyt miasta na gminę

Do 5 lutego 2024 r. potrwają w Słupsku kolejne konsultacje społeczne w sprawie zmian granic administracyjnych miasta. To konieczność, by wystąpić z wnioskiem i starać się o włączenie do miasta terenów należących obecnie do gminy Redzikowo (1 stycznia gmina Słupsk zmieniła nazwę na gmina Redzikowo). Tym razem w Słupsku rozpoczęto procedurę włączenia do miasta terenów:

  • Siemianice w Gminie Redzikowo;
  • Strzelino w Gminie Redzikowo;
  • część obrębu ewidencyjnego Bierkowo w Gminie Redzikowo, obejmującego obszar obrębu ewidencyjnego Bierkowo z wyłączeniem działek ewidencyjnych (w obrębie Bierkowo) o numerach:461, 462, 527/1, 527/2, 527/3, 528/1, 528/2, 528/3
  • część obrębu ewidencyjnego Włynkówko w Gminie Redzikowo, obejmującego obszar ograniczony od zachodu, południa i wschodu granicami Miasta Słupska, od północy granicą terenu zamkniętego linii kolejowej 405 (tj. na południe od działki 294, obręb Włynkówko – z wyłączeniem tej działki).
ZOBACZ TEŻ: Nie ma już gminy Słupsk. Jest za to gmina Redzikowo!

Chętni do udziału w konsultacjach mieszkańcy miasta Słupsk do 5 lutego mogą wypełnić udostępnioną przez słupski urząd ankietę i odesłać ją na adres: [email protected] lub wydrukowaną zanieść do pokoju nr 8 Urzędu Miejskiego przy Placu Zwycięstwa 3.

Chcemy kontynuować proces wzmacniania miasta i regionu poprzez poszerzanie granic administracyjnych Słupska, jednego z najmniejszych miast na prawach powiatu w Polsce

Krystyna Danilecka-Wojewódzka / prezydent Słupska

Jeden kęs to za mało

Słupsk już raz „wchłonął” tereny gminy. Od stycznia 2023 roku powierzchnia stolicy powiatu słupskiego jest większa o blisko 1000 hektarów, bo na wniosek miasta Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji do Słupska włączyło tereny gminy, w większości niezamieszkałe, ale ważne gospodarczo i inwestycyjnie. Chodzi o części sołectw Bierkowo, Strzelino i Płaszewko. Krótko po tym zarówno prezydent Słupska, jak i radni miejscy, nie mieli wątpliwości, by "walczyć" o kolejne tereny, gdyż przyznali, że nie są do końca usatysfakcjonowani tamtą decyzją MSWiA, bo nie pozyskali wszystkich terenów, o które zabiegali. Wówczas prezydent Słupska Krystyna Danilecka-Wojewódzka zapowiedziała kolejne podeście.

CZYTAJ TEŻ: Miasto Słupsk nie składa broni i nadal chce się powiększać kosztem sąsiedniej gminy

- To, co do tej pory uzyskaliśmy nas uradowało, ale nie zaspokoiło naszych potrzeb. Chcemy kontynuować proces wzmacniania miasta i regionu poprzez poszerzanie granic administracyjnych Słupska, jednego z najmniejszych miast na prawach powiatu w Polsce – argumentowała prezydent miasta

Jesteśmy zdecydowanie przeciwni dla zamierzeń miasta Słupska, które po raz kolejny chce przyłączyć obszary gminy Redzikowo do Słupska. Tak jak w roku 2022 głośno i wyraźnie sprzeciwiamy się tym planom deklarując, że wspólnie z mieszkańcami gminy Redzikowo podejmiemy wszelkie działania, aby miejscowości objęte drugim wnioskiem miasta Słupska pozostały w gminie Redzikowo

Barbara Dykier / wójt gminy Redzikowo

W gminie przeciwni kolejnemu rozbiorowi

Do obecnych konsultacji odniosła się wójt gminy Redzikowo Barbara Dykier, przypominając, że 97 proc. mieszkańców ówczesnej gminy Słupsk (obecnie gminy Redzikowo) przy frekwencji 70 proc., było przeciwko „kolejnemu rozbiorowi gminy”. Swój sprzeciw wobec tych planów wyraziła także Rada Gminy Słupsk.

- Od stycznia 2023 roku, na podstawie Rozporządzenia Rady Ministrów z 25 lipca 2022 roku, miasto Słupsk powiększyło się o 955 ha, przyłączając do swojego terytorium m.in. teren inwestycyjny Płaszewko, część obrębu ewidencyjnego Bierkowo i Strzelino. Ta decyzja spowodowała ogromną stratę finansową dla gminy Redzikowo, pozbawiając nasz samorząd kwoty ok. 6 mln. zł dochodów własnych - podkreśla wójt gminy Redzikowo Barbara Dykier wsparta radnymi Rady Gminy Redzikowo.- Jesteśmy zdecydowanie przeciwni dla zamierzeń miasta Słupska, które po raz kolejny chce przyłączyć obszary gminy Redzikowo do Słupska. Tak jak w roku 2022 głośno i wyraźnie sprzeciwiamy się tym planom deklarując, że wspólnie z mieszkańcami gminy Redzikowo podejmiemy wszelkie działania, aby miejscowości objęte drugim wnioskiem miasta Słupska pozostały w gminie Redzikowo

A wspomniana wcześniej zmiana nazwy gminy Słupsk na gminę Redzikowo to m.in. pokłosie tych wszystkich waśni między dwoma samorządami.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama