Słupsk: Ojciec i syn pijani za kierownicą. Parkowali to samo auto

Ojciec i syn pod wpływem alkoholu za kierownicą jednego auta

O niecodziennej kolizji na jednym z miejskich parkingów policjanci słupskiej drogówki dowiedzieli się w niedzielne, 25 maja, po południu. 

- Mundurowi pojechali na miejsce zgłoszenia i ustalili, że 26-letni mężczyzna podczas parkowania uszkodził stojący na parkingu samochód – informuje asp. Jakub Bagiński, oficer prasowy Komendanta Miejskiego Policji w Słupsku. - Następnie za kierownicę tego samego samochodu wsiadł jego 53-letni ojciec, który chciał pokazać jak w prawidłowy sposób powinno się wykonywać taki manewr. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że zarówno syn, jak i ojciec byli pijani. Starszy z mężczyzn miał w organizmie ponad 2 promile alkoholu. W organizmie młodszego z rodu alkomat wskazał ponad 1,8 promila alkoholu. Nie posiadał on także uprawnień do kierowania. 

CZYTAJ TEŻ: Pijany kierowca zderzył się z policyjnym radiowozem. Miał ponad 2 promile

Policjanci zatrzymali obu pijanych kierowców oraz odebrali uprawnienia do kierowania starszemu z nich. Mundurowi zabezpieczyli na policyjnym parkingu suzuki, którym obaj kierowali i sporządzili dokumentację procesową z tego zdarzenia.

Kolejnego dnia zatrzymani mężczyźni zostali doprowadzeni do sądu, który rozpoznał sprawę w postępowaniu prowadzonym w trybie przyspieszonym. Sąd uznał 26-latka i 53-latka za winnych popełnienia zarzucanych im czynów. Starszemu z mężczyzn wymierzył karę grzywny w wysokości 4500 zł, 3-letni zakaz prowadzenia pojazdów, obowiązek wpłaty 5000 zł na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej. Młodszy z mężczyzn usłyszał wyrok 7500 zł grzywny, 5 lat zakazu prowadzenia pojazdów, przepadek na rzecz skarbu Państwa równowartości pojazdu w wysokości 10 000 zł i obowiązek wpłaty 5000 zł na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej.