Reklama E-prenumerata Zawsze Pomorze na rok z rabatem 30%
Reklama Przygody Remusa rycerz kaszubski
Reklama

Ofiaromaty coraz bardziej popularne. Taca odejdzie do lamusa?

Coraz więcej parafii decyduje się na ofiaromaty. To urządzenia, które umożliwiają bezgotówkowe składanie ofiar. Czy tradycyjne tace odejdą do lamusa? Zdania są podzielone.
ofiaromat
Ofiaromaty zastąpią tradycyjną kościelną tacę?

Autor: Karol Makurat | Zawsze Pomorze

Jak działa ofiaromat? 

Ofiaromaty to – najkrócej – urządzenia wyposażone w terminale płatnicze, które umożliwiają wiernym składnie bezgotówkowych ofiar: tylko przy użyciu kart płatniczych lub systemu BLIK. Według danych, w Polsce korzysta z nich coraz więcej kościołów. Pierwsze ofiaromaty zaczęły pojawiać się w 2019 r. Dziś z tego rozwiązania – żeby dostosować się do zmieniających się nawyków wiernych – korzysta już kilkaset parafii.

Pierwsze takie urządzenie zainstalowano w kościele św. Maksymiliana Marii Kolbego w krakowskich Mistrzejowicach. 

Transparentne finansowanie Kościoła? Zdania są podzielone

Pomysłodawcą takiego przekazywania datków na Kościół był – jak podaje Wirtualna Polska – Karol Sobczyk, lider wspólnoty Głos na Pustyni z Krakowa. Przekonywał, że ta idea powstała wśród członków jego wspólnoty, którzy zastanawiali się, co zrobić, żeby umożliwić wiernym bezgotówkowe przekazywanie ofiar. Bo, jak uzasadnił w rozmowie z PAP

– To wygodne i służy transparentności finansów Kościoła.

Na początku opinie na temat ofiaromatów były podzielone. Jak to określił ich pomysłodawca: od entuzjazmu, przez zaciekawienie, aż po krytykę. Z czasem jednak coraz więcej kościołów zaczęło korzystać z tego rozwiązania. 

– Ostatecznie proboszczowie, którzy zdecydowali się na wprowadzenie ofiaromatów, byli zadowoleni. A z czasem zaczęli zachęcać do nich proboszczów z innych parafii. Dziś wprowadziło je już kilkaset kościołów w całej Polsce – podkreślił Karol Sobczyk.

Ofiaromaty nie zastąpią tacy?

Wśród nich jest m.in. parafia Imienia Jezus w Poznaniu, która – jak podaje Wirtualna Polska – całkowicie przeszła na przyjmowanie datków w formie bezgotówkowej. Jej proboszcz na bieżąco informuje wiernych o finansach.

Nie wszędzie jednak ofiaromaty zastąpiły tradycyjne tace. Na przykład w archidiecezji lubelskiej pierwsze takie urządzenie pojawiło się w katedrze św. Jana Chrzciciela i św. Jana Ewangelisty, ale jako dodatkowa możliwość wpłacania datków.

Podobne jest także w innych kościołach, m.in. w Kazimierzu Dolnym.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

ReklamaPrzygody Remusa rycerz kaszubski
Reklama
Reklama