Zdewastował sklep w Brętowie, ukrywał się w hostelu. Odpowie za sześć przestępstw

Gdańsk Brętowo: Rozlał substancję w sklepie. Straty na 65 tys. zł

Pod koniec czerwca policjanci z Gdańska odebrali zgłoszenie o incydencie w jednym ze sklepów w dzielnicy Brętowo. Nieznany wówczas mężczyzna wszedł do lokalu i rozlał nieustaloną substancję, co doprowadziło do zniszczenia towaru i sprzętów. Łączne straty oszacowano na 65 tysięcy złotych.

CZYTAJ TEŻ: 76-latek kupił piwo i batony. Gdy nie zapłacił, pobił ekspedientkę pistoletem hukowym

Policja ustaliła sprawcę dzięki monitoringowi

W działania zaangażowali się kryminalni z Komisariatu Policji przy ul. Kartuskiej. Analiza nagrań z monitoringu oraz rozmowy z potencjalnymi świadkami szybko przyniosły rezultaty. 1 lipca policjanci zatrzymali podejrzanego w jednym z hosteli na Śródmieściu.

Mężczyzna miał przy sobie część ubrań, które widać było na nagraniach z miejsca przestępstwa.

37-latek odpowie za sześć przestępstw

Zatrzymany to 37-letni mieszkaniec Gdańska, który – jak się okazało – ma na swoim koncie znacznie więcej. Prokuratura przedstawiła mu sześć zarzutów, w tym zniszczenie mienia w sklepie (rozlanie substancji), czterokrotne użycie cudzych tablic rejestracyjnych, kradzieże paliwa na łączną kwotę ok. 3 tysięcy złotych.

W trakcie przesłuchania w prokuraturze 37-latek dobrowolnie poddał się karze. Sąd skazał go na sześć miesięcy pozbawienia wolności.

Policja przypomina, że rozmyślne uszkadzanie mienia oraz używanie fałszywych tablic rejestracyjnych to przestępstwa zagrożone poważnymi sankcjami karnymi.