Tylko remis Lechii w Gdańsku z Wisłą Płock

Przebieg meczu Lechia Gdańsk-Wisła Płock

Lechia Gdańsk zaczęła mecz w piątek, 3 października spokojnie, podobnie zresztą jak rywale. Gra toczyła się głównie w środku pola, aż w 29. minucie gdańszczanie wykorzystali wrzut z autu. Piłkę w polu karnym dwukrotnie zgrywał Tomáš Bobček, a czujny Kacper Sezonienko uderzył ją tak, że wpadła przy słupku do siatki. W ten sposób wyprowadził gospodarzy na prowadzenie. Do przerwy biało-zieloni mieli jeszcze kilka prób, ale nie potrafili zaskoczyć bramkarza Wisły Rafała Leszczyńskiego.

Wisła Płock długo utrzymywała się przy piłce, jednak nie potrafiła przełożyć tego na strzały. Dopiero po przerwie wykorzystała swoją okazję. W 49. minucie po rzucie rożnym piłka spadła pod nogi Daniego Pacheco. Ten uderzył w poprzeczkę, a dobitkę głową wykorzystał Marcin Kamiński. I zrobiło się 1:1.

Lechia Gdańsk-Wisła Płock. Wynik i sytuacja w tabeli

Od tego momentu mecz się ożywił. Lechia częściej atakowała skrzydłami, Wisła odpowiadała kontrami. Rafał Leszczyński kilka razy ratował gości po strzałach Tomáša Bobčeka czy Aleksandara Cirkovicia. Z kolei Łukasz Sekulski z Wisły, wracający po kontuzji, miał okazję dać prowadzenie płocczanom, ale zabrakło mu skuteczności.

Do końca spotkania wynik nie uległ już zmianie. 

Lechia może czuć niedosyt, bo była aktywniejsza i oddała więcej celnych strzałów, ale brakowało precyzji w wykończeniu. Wisła z kolei odrobiła stratę i wróciła do Płocka z cennym punktem.

Biało-zieloni, zdobywając punkt, mają ich teraz w tabeli 7 i nadal zajmują ostatnie miejsce.

Lechia Gdańsk-Wisła Płock. Składy i strzelcy bramek

Lechia Gdańsk-Wisła Płock 1:1 (1:0)

Bramki: Kacper Sezonienko (29) – Marcin Kamiński (49).