Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama Ziaja kosmetyki kokos i pomarańcza
Reklama

Polityk z Gdańska został koordynatorem pomocy dla uchodźców z Ukrainy

Karol Rabenda - wiceminister aktywów państwowych i gdański radny został koordynatorem pomocy dla poszkodowanych wojną w Ukrainie. To awans? Raczej ciężka praca - odpowiada.
Karol Rabenda Sasin nominacja
Karol Rabenda jest wiceministrem aktywów państwowych od września 2021 r. Teraz w ramach swoich obowiązków został koordynatorem pomocy dla uchodźców

(Fot. Ministerstwo Aktywów Państwowych)

W związku z dużym zaangażowaniem spółek Skarbu Państwa w pomoc uchodźcom, wiceminister @KarolRabenda został wyznaczony przez wicepremiera @SasinJacek na Koordynatora ds. pomocy osobom poszkodowanym wojną na Ukrainie” – czytamy ma profilu Ministerstwa Aktywów Państwowych (MAP) na Twitterze.

Rabenda mówi, że to funkcja w ramach jego obowiązków ministerialnych.

- Będę koordynować działania spółek Skarbu Państwa na rzecz Ukraińców i tworzenia nowych inicjatyw. Takie analizy i rozpoznania prowadziliśmy już wcześniej, przed rozpoczęciem wojny, kiedy sytuacja w relacjach rosyjsko-ukraińskich się zaogniała. Badaliśmy, jakie spółki mogą wspierać uchodźców. Po wybuchu wojny spółki aktywnie włączyły się nie tylko zgodnie z tym, co im zlecił rząd, ale też wspierają same z siebie. Przekazują mieszkania, ośrodki i hotele dla uchodźców. To są także działania poprzez przekazywanie środków finansowych na Polski Czerwony Krzyż czy Caritas. Szacujemy, że ta pomoc od początku wojny do tej pory wyniosła około 20 milionów złotych – mówi wiceminister.

Jego rola, jak dodaje, polega na tym, że te działania mają być bardziej skoordynowane i trafiane w punkt.

Wiemy, że po pierwszej fazie zajmowania się uchodźcami, w której tak pięknie sprawdził się polski wolontariat, przychodzi czas na drugą fazę i problemy do rozwiązywania przez rząd, samorządy oraz organizacje pozarządowe. Przygotowujemy się na sytuację, że uchodźcy, którzy nadal do nas przybywają, będą wymagali większego zaopiekowania ze strony państwa i podległych podmiotów. Ten wielki zryw pomocowy Polaków też ma swój poziom wytrzymałości. Wolontariusze będą musieli wrócić do normalnego życiu, ale te wszystkie działania przez nich podjęte musimy przejąć my – państwo, organizacje pozarządowe i samorządy.

Karol Rabenda / wiceminister aktywów państwowych

Rabenda to z wykształcenia historyk, zawodowo związany z branżą nieruchomości. Jak mówią w Gdańsku, w którym jest nadal radnym, to dziś  człowiek Adama Bielana. I to dzięki nowemu szefowi wystartował w górę.

Polityk szlak partyjny ma bogaty. Najpierw związany był z UPR (2008–2012), potem była Polska Razem (2014), następnie KORWiN/Wolność (2015–2017) i Porozumienie (od 2017). W 2021 roku przestał być politykiem Porozumienia Jarosława Gowina i odszedł do Adama Bielana, z którym współtworzył Partię Republikańską. We wrześniu 2021 r. został powołany przez premiera na podsekretarza stanu w Ministerstwie Aktywów Państwowych. W tym samym miesiącu wybrano go na przewodniczącego rady krajowej Partii Republikańskiej

Złośliwi mówią, że w jego przypadku warto było porzucić Gowina dla Bielana. Długo czekał na karierę i się doczekał – słyszę głosy gdańskich radnych, którzy na pytanie – jakim Rabenda jest radnym, odpowiadają: - raczej z drugiego planu. Nie zawsze merytorycznym, ale zawsze zgodnym z wytycznymi PiS. Nie jest klasycznym krzykaczem ani też politycznym orłem - dodają.

Sam wiceminister nie chce odpowiadać na pytanie, czy warto było porzucić Gowina dla Bielana? Skwitował tylko, że tematy bieżącej polityki powinniśmy sobie darować przynajmniej na kilka miesięcy. Bo mamy przed sobą większe wyzwania.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama