Hulajnogi elektryczne w Lęborku pod lupą. Mieszkańcy skarżą się na chaos

Hulajnogi elektryczne w Lęborku – problem rośnie

Uwagę na problem związany z pozostawianymi w różnych miejscach hulajnogami elektrycznymi wynajmowanymi na terenie Lęborka zwraca radny Łukasz Hrycyk, który w imieniu mieszkańców Lęborka prosi burmistrza o podjęcie działań w tej kwestii. Jak podkreśla, zgłaszane przypadki porzucania hulajnóg w przypadkowych miejscach wymagają zdecydowanych działań porządkowych oraz doprecyzowania zasad współpracy z operatorem usług.

- Mieszkańcy zwracają uwagę, że hulajnogi pozostawiane są w sposób nieuporządkowany – na chodnikach, ścieżkach rowerowych, w przejściach dla pieszych, a nawet na trawnikach czy w zaroślach. Takie sytuacje utrudniają poruszanie się pieszym, osobom starszym, rodzicom z wózkami, jak również rowerzystom. Wpływa to negatywnie nie tylko na bezpieczeństwo i komfort poruszania się po mieście, ale również na jego estetykę – uważa radny Łukasz Hrycyk.

Operator hulajngów działa bez żadnych ograniczeń

Zdaniem radnego w obecnym stanie wygląda to tak, jakby firma działała w Lęborku bez żadnych ograniczeń i odpowiedzialności. Dlatego Hrycyk zwrócił się do burmistrza Lęborka o podjęcie działań zmierzających do rozwiązania problemu, w tym o rozważenie możliwości wprowadzenia wyznaczonych, bezpiecznych i estetycznie wkomponowanych stref parkowania hulajnóg oraz egzekwowania obowiązków od firmy, która tę działalność na terenie Lęborka prowadzi.

- Wszystkim nam zależy, aby nowoczesne formy mobilności miejskiej były realizowane w sposób odpowiedzialny, z poszanowaniem przestrzeni publicznej i bezpieczeństwa mieszkańców. Przede wszystkim piesi powinni mieć zapewnione poczucie bezpieczeństwa i swobodę poruszania się – uważa radny Hrycyk.

Urząd Miasta: „Nie mamy umowy z operatorem hulajnóg”

Jak wyjaśnia Łukasz Ruciński, naczelnik Wydziału Infrastruktury Miejskiej w Lęborku, miasto nie ma zawartej umowy czy też porozumienia z firmą obsługującą w mieście hulajnogi elektryczne. Jak podkreśla, za nieprawidłowo pozostawioną hulajnogę w miejskiej przestrzeni odpowiada użytkownik korzystający z tego pojazdu, ale przyznaje, że operator również mógłby dbać o odpowiednie i bezpieczne parkowanie hulajnóg – zgodne z przepisami. 

- Użytkowników hulajnóg elektrycznych obowiązują przepisy zawarte w ustawie, które regulują wiek użytkownika, maksymalną dozwoloną prędkość, ścieżki, po których można jeździć oraz wszelkie zakazy. Dodatkowe zasady obejmują parkowanie, tj. na wyznaczonych miejscach lub równolegle do krawędzi chodnika, z pozostawieniem 1,5 metra dla pieszych – wyjaśnia Łukasz Ruciński z lęborskiego urzędu.

Naczelnik Wydziału Infrastruktury Miejskiej wyjaśnia, że od egzekwowania prawa w tym przypadku odpowiedzialne są służby porządkowe, czyli policja i straż miejska, a nie urzędnicy, bo to służby mają odpowiednie uprawnienia do działania w tym zakresie. Ruciński przyznaje też, że brak jest przepisów regulujących wprowadzanie do przestrzeni miejskiej hulajnóg przez operatora, który może bez uzgodnienia z zarządcą terenu wprowadzać do ruchu tego typu pojazdy transportu osobistego.

- W dużych miastach zawierane są porozumienia z operatorami, w których szczegółowo opisuje się zasady korzystania z przestrzeni, jak i można wskazać miejsca do parkowania. Mimo tego zdarza się, że hulajnogi pozostawiane są w sposób nieprawidłowy, co w dużej mierze zależy od osoby korzystającej z tego urządzenia – dodaje Łukasz Ruciński.