„Elektrownia jądrowa w gminie Choczewo: szansa czy ryzyko? Porozmawiajmy”: Trzecia część debaty „Zawsze Pomorze”
- Strategia komunikacyjna wymaga zmian – przyznaje Ryszard Stachurski, przedstawiciel zarządu Polskich Elektrowni Jądrowych. To do niego mieszkańcy Choczewa i powiatu wejherowskiego, obecni na debacie „Elektrownia jądrowa w gminie Choczewo: szansa czy ryzyko? Porozmawiajmy” najczęściej kierowali pytania.
- Jako mieszkańcy gminy oczekujmy otwartych odpowiedzi na nasze pytania, bo tu chodzi o naszą przyszłość – podkreśla wójt gminy Choczewo Jarosław Bach. – Na razie wygląda to raczej tak, że zadajemy pytania i miesiącami czekamy na reakcję.
CZYTAJ TEŻ: Polskie Elektrownie Jądrowe przeniosą siedzibę na Pomorze? Trwają rozmowy
Mieszkańcy gminy także nie czują się usatysfakcjonowani sposobem komunikowania się z nimi.
- Jak mamy uwierzyć w tę inwestycję, jeśli od czterech lat słyszymy wymijające odpowiedzi? – pytali.
Pytania od mieszkańców gminy Choczewo
Większość pytań obecni na debacie kierowali do Ryszarda Stachurskiego, reprezentującego PEJ.
Pytano m.in.:
- Czy społeczeństwo jest dostatecznie informowane tym, że budowa elektrowni realizowana będzie z pożyczek?
- Jaki poziom hałasu będzie występował w bezpośrednim sąsiedztwie budowy?
- Za co odpowiedzialne są PEJ jako inwestor i co zrobi dla mieszkańców, by się nie bali sąsiedztwa?
- Czy na pewno eksploatacja elektrowni będzie bezpieczna
- Jak zamierzacie skoordynować wszystkie inwestycje w ciągu trzech lat, by nie dopuścić do degradacji dróg powiatu wejherowskiego?
- Jak wspomożecie gminę w utrzymaniu bezpieczeństwa?
„Elektrownia jądrowa w gminie Choczewo: szansa czy ryzyko? Porozmawiajmy”. Debata „Zawsze Pomorze”. Zobacz drugą część!
Na jakim etapie jest inwestycja w elektrownię jądrową w Choczewie?
Na początku debaty reprezentujący PEJ Ryszard Stachurski przypomniał, na jakim etapie jest przygotowanie do inwestycji: spółka uzyskała już decyzję środowiskową, została ona jednak zaskarżona do Naczelnego Sądu Administracyjnego. Mimo to – po umożliwiającej ten krok decyzji wojewody pomorskiej – rozpoczęto już wycinkę drzew pod planowaną budowę. Jednocześnie PEJ kończy przygotowanie wniosku o zezwolenie na budowę, które wydaje Państwowa Agencja Atomistyki. Polska nadal czeka też na zgodę Komisji Europejskiej na pomoc publiczną dla elektrowni jądrowej – według najnowszych informacji ma być ona udzielona do końca 2025 roku.
PRZECZYTAJ TEŻ: Elektrownia jądrowa w Choczewie. Wojewoda wydała decyzję o lokalizacji sieci energetycznej
Polskie Elektrownie Jądrowe w 2026 r. zamierzają złożyć do Państwowej Agencji Atomistyki wniosek o zezwolenie na budowę. Dozór jądrowy będzie miał 2 lata na wydanie odpowiedniej decyzji.
Pozwolenie na budowę zostanie natomiast - jak przekazało nam Biuro Prasowe PEJ - złożone w terminie, który umożliwi rozpoczęcie właściwych prac budowlanych w 2028 r. Obecnie na terenie inwestycji trwa pierwszy etap prac przygotowawczych, które rozpoczęły się w październiku 2025 r. Roboty prowadzone są na podstawie pozwolenia na prace przygotowawcze wydanego przez wojewodę pomorską w sierpniu 2025 r. Dodatkowo we wrześniu 2025 r. PEJ złożyły do wojewody wniosek o pozwolenie drugi etap prac przygotowawczych ich początek planowany jest w przyszłym roku.
„Elektrownia jądrowa w gminie Choczewo: szansa czy ryzyko? Porozmawiajmy”. Debata „Zawsze Pomorze”. Zobacz pierwszą część!
























Napisz komentarz
Komentarze