Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama Ziaja kosmetyki kokos i pomarańcza
Reklama

Przybywa uchodźców z Ukrainy. Mieszkańcy Chojnic nadal ich goszczą, a miasto wypłaca środki i kontroluje

W Chojnicach przybywa uchodźców wojennych z Ukrainy. Nadal większość z nich trafia pod prywatne dachy chojniczan. Pracownicy urzędu oraz Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej prowadzą kontrole, jak te pobyty w prywatnych domach przebiegają i czy zgodnie z przepisami uchodźcy mają zapewniony dach nad głową oraz wyżywienie. Do mieszkańców Chojnic trafiły już pierwsze pieniądze za "gościnę".
Codziennie na Pomorze, w tym do Chojnic, docierają kolejni uchodźcy z Ukrainy (zdjęcie ilustracyjne - fot. Karol Makurat | Zawsze Pomorze)

- W Chojnicach systematycznie wzrasta liczba uchodźców Obserwujemy teraz drugą falę napływu – przyznaje zastępca burmistrza Chojnic Adam Kopczyński. - Przybywa uchodźców zwłaszcza z Mariupola oraz Charkowa, czyli miejsc, gdzie toczą się walki i słychać strzały.

W tym momencie w Chojnicach przebywa 917 Ukraińców, którzy opuścili swój kraj w wyniku wojny. Dziennie do miasta trafia od 5 do 10 osób. Do chojnickich szkół podstawowych uczęszcza około 140 dzieci.

- Zareagowaliśmy w tej kwestii dość szybko i dobrze, bo ostatnio usłyszałem, że w Warszawie do szkół chodzi około 200 dzieci - mówi Kopczyński.

Do tej pory około 850. obywateli Ukrainy otrzymało w Chojnicach jednorazową zapomogę w kwocie 300 zł. Przed majówką chojnicki urząd rozpoczął wypłaty środków mieszkańcom - w kwocie 40 zł za osobę za dobę – którzy goszczą uchodźców pod własnym dachem.

- W urzędzie złożono wnioski na pobyt w prywatnych domach na 457 obywateli Ukrainy łącznie za 12994 dni ich pobytu na kwotę 520 tys. zł – mówi Adam Kopczyński.

Chojnicki ratusz na ten moment przelał ok. 182 tys. zł. - Pozostałe wnioski realizujemy na bieżąco według kolejności ich złożenia – dodaje Kopczyński.

- W Chojnicach systematycznie wzrasta liczba uchodźców Obserwujemy teraz drugą falę napływu Przybywa uchodźców zwłaszcza z Mariupola oraz Charkowa, czyli miejsc, gdzie toczą się walki i słychać strzały.

Adam Kopczyński / zastępca burmistrza Chojnic

Jednocześnie z wypłatą tych środków trwają kontrole pracowników Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej i urzędu – w obecności zatrudnionej w urzędzie obywatelki Ukrainy, która pełni rolę tłumaczki. Sprawdzają oni zadeklarowane miejsca pobytu Ukraińców i przeprowadzają wywiady, dopytują jak wygląda pobyt i czy mieszkańcy wypełniają obowiązek zapewnienia dachu nad głową oraz wyżywienia.

- Ogólnie kontrole przebiegają pozytywnie, Ukraińcy są zadowoleni, nie ma rażących naruszeń. Są przypadki, że ktoś pobiera opłaty za wynajem mieszkania uchodźcom i jednocześnie zgłasza się po te 40 zł za osobę – przyznaje zastępca burmistrza Chojnic Adam Kopczyński.

Pojawiają się pierwsze przypadki przemęczenia całą tą sytuacją i wymawiania gościny uchodźcom, wówczas trafiają oni do mieszkań zastępczych. Parę takich sytuacji było zwłaszcza przed majówką. Póki co jednak, miasto nie musi uruchamiać bazy w Ośrodku Profilaktyki Rodzinnej. Zauważalny jest za to w Chojnicach brak mieszkań na wynajem za pieniądze. W wielu przypadkach są one właśnie wynajęte przez gości z Ukrainy.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama